Strona 6 z 12

Re: Parowozownia

: czwartek, 13 mar 2014, 13:53
autor: Lipek
Zgadzam się z Tobą w 100%. Tak powinno być w idealnym świecie. Ale niestety żyjemy tu gdzie żyjemy. Budynek parowozowni jest w fatalnym stanie. Przez lata WKZ miał to gdzieś. Moje pytanie jest następujące - czy po wpisaniu obiektu do rejestry zabytków WKZ znajdzie środki na renowację i zagospodarowanie tego zabytku? Zapewne nie. A więc cała akcja była tylko złośliwym rzuceniem kody pod nogi Pesy.WKZ obudził się jak zwykle z ręką w nocniku, kiedy temat zrobił się medialny.

Czy konserwator próbował się w jakikolwiek sposób dogadać z Pesą? Czy od razu był nastawiony "anty"? Bardzo chciałbym również poznać opinię niezależnego eksperta, który oceniłby rzeczywisty stan obiektu pod kątem ewentualnej rewitalizacji. Czy ta ruina się w ogóle do tego nadaje. Bo być może nie ma o co kruszyć kopii.

P.S. 300 miejsc pracy w Bydgoszczy to nie w kij dmuchał. Spróbuj wytłumaczyć bezrobotnym, że rozpadająca się parowozownia jest ważniejsza niż zwalczanie bezrobocia. Karkołomne zadanie ;)

Re: Parowozownia

: czwartek, 13 mar 2014, 19:57
autor: AERO
Kol. Lipek

Coś się Tobie pomyliło !

To jest Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER" !

Re: Parowozownia

: piątek, 14 mar 2014, 07:26
autor: krajan
Jeszcze tylko czekam na tekst, że to wina WKZ że parowozownia jest ruiną :):)

Re: Parowozownia

: piątek, 14 mar 2014, 09:08
autor: Lipek
AERO pisze:Kol. Lipek

Coś się Tobie pomyliło !

To jest Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER" !


Czyli obowiązuje jedynie słuszna linia ideologiczna? :)

Krajan,

A gdzie był WKZ przez te wszystkie lata? Dowiedział się o tym zabytku dopiero kiedy Pesa postanowiła go zburzyć?

Łatwo Wam się oburzać i teoretyzować, ale żadnego konkretnego pomysłu co z tym fantem zrobić nikt z Was nie podał. Zejdźcie na ziemię. Moim zdaniem sprawa skończy się tak, że Pesa stworzy miejsca pracy gdzie indziej, a parowozownia będzie dalej się rozpadać. Bo WKZ poza gestem Rejtana nic więcej w tej sprawie nie zrobi, to pewne.

P.S. ilu z wypowiadających się w tym temacie miało kiedykolwiek do czynienia z renowacją i konserwacją budowlanych obiektów zabytkowych?

Re: Parowozownia

: piątek, 14 mar 2014, 09:28
autor: Robert Grochowski
Na przestrzeni ostatnich 13 lat wielokrotnie miałem do czynienia z takimi obiektami i absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Parowozownia to prawdziwy unikat w skali Polski, czy to się podoba, czy nie PESIE lub obecnym władzom miasta. Walka o zachowanie obiektu trwa już od kilku lat - prowadziło je biuro MKZ, wsparte później przez WKZ. Idąc drogą Twojego rozumowania - wynikającego wyłącznie z chłodnego rachunku ekonomicznego - należało już dawno wyburzyć bydgoskie średniowieczne kościoły, mury obronne, śluzy na Kanale Bydgoskim, NGL i wszystkie pozostałe ,,ruiny". Całe szczęście, że jest wielu ludzi myślących inaczej oraz służby, które w miarę swoich możliwości i skromnych środków starają się uratować ślady przeszłości. Uratować nie dla potencjalnych 300 pracowników z PESY (co i tak uważam za element gry i nacisku na opinię publiczną), lecz dla wielu, wielu pokoleń, które przyjdą po nas.

Re: Parowozownia

: piątek, 14 mar 2014, 17:13
autor: BYDZIAK 1958
Rozmawiałem dzisiaj z pracownikiem 'P', który należy do tych co 'więcej wiedzą'. Powiedział, że sprawa okrąglaka już jest przesądzona. Że będzie rozbierany. Pytałem, czy możliwy był by kompromis, np. taki, żeby 'wykroić' kwadrat placu z okrąglakiem i oddać miastu, dla np jego odbudowy. A w zamian dać podobny kawałek ziemi. Np część ich dawnego terenu, od strony Ludwikowa. (Teren ten, nawet po zbudowaniu drugiej nitki jezdni, jest co najmniej dwukrotnie większy od 'kwadratu okrąglaka') Dla zakładu jest on równie atrakcyjny. Odpowiedział, że takiego wariantu nie rozpatrywali. A szkoda.

Re: Parowozownia

: piątek, 14 mar 2014, 22:45
autor: AERO
Lipek

Cytuj mój post jeszcze kilkanaście razy.
Jest szansa , że może coś zrozumiesz.
Jestem tu 3 lata (z przerwami) , ale takiego MIŁOŚNIKA bydgoskich zabytków na tym forum nie pamiętam !

Dzięki takiemu myśleniu, Bydgoszcz wiele straciła i prawdopodobnie jeszcze straci !
Zakłady o których mowa mają do dyspozycji inne, uzbrojone w tory tereny na odcinku od ul . Ludwikowo do Rynkowa !
Niestety !
Prawdopodobnie nie chcą inwestować w przyłącza do miejskich mediów .
Łatwiej wyburzyć parowozownię.

... czyli , że na tym forum obowiązuje właśnie ta , jedynie słuszna linia ideologiczna? :)

Re: Parowozownia

: sobota, 15 mar 2014, 01:06
autor: GrapHite
Właśnie, wydaję mi się, że jest tyle miejsca (rynkowo wiadukt) ale nie, lepiej wyburzyć obiekt niż postawić nowy

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 14:30
autor: Hrab
W weekendowym Expressie jest mowa o przeniesieniu obiektu. Podobno marszałek (ten z Torunia, od gęsi) wstępnie obiecał wyłożenie na to środków państwowych. Nie ma mowy natomiast w jakie miejsce.

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 15:18
autor: krajan
Gdzieś wyczytałem o parku przemysłowym, ale to nic pewnego.

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 18:16
autor: AERO
Do parku przemysłowego niech się przeniesie PESA . Tam winno być jej miejsce . Tory jeszcze są !
Zabytki niech zostaną na swoim miejscu !

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 20:43
autor: ziolek
Kapitalizm ma to do siebie, iż problemem dużym nie są dla niego granice państwa, a co dopiero miasta. Dziś zakład działa w jednym mieście, jutro podejmuje decyzje o rozpoczęciu działalności w innym. Pytanie czy kończąc działalność pozostawi po sobie zabytki czy też je wcześniej zniszczy. Nie twierdzę, że w Bydgoszczy tak być musi, ale znam przypadek w moim mieście, w którym w dawnym ZNTK umiejscowiono inną nowoczesną produkcję. Obiekty przystosowano do niej po czym zakład przeniesiono do innego miasta, a gasząć działalność wyburzono część budynków. Więć w tej chwili po przebudowie trudnym jest powrót do działalnośći zakładów kolejowych, a także nikt się nie wyryawa do prowadzenia innej działalności produkcyjnej. A również i nam obiecywano wiele miejsc pracy. Taki już jest współczesny kapitalizm. Najpierw oczekuje dogodnych warunków do działania, a gdy wyczuje inne dogodniejsze miejsce to bez sentymentów działalność tą przenosi.

A co z przypadkiem, w którym w sposób niezawiniony przez Pesę działalności należało zaprzestać? Kryzys, bakrutcwa etc.,itp.?

Dla Bydgoszczy oznaczałoby to i brak zakładów kolejowych i brak zabytku jakim jest parowozownia. Skąd ta krótkowzroczność? Skąd tak głębokie przekonanie, iż Pesa w Bydgoszczy będzie trwać wiecznie? Nie żal w takim przypadku zabytku? Z całym szacunkiem do Bydgoszczy, ale nie kojarzę by obfitowała ona w wyjątkowe obiekty? Powtarzam: nie posądzam Pesy o chęć wygaszenia produkcji, ale takowego wariantu nie można wykluczyć?

Pesę o zamiary wygaszania działalności nie podejrzewam. Uświadamiam tylko alterntyny scenariusz.Życzę oczywiście Bydgoszczy wielu miejsc pracy! Życzę oczywiście prężnie działających zakładów Pesy! Powyższę wywody miał być tylko polemikę z przyjętym chyba przez niektórych dogmatem, iż dany zakład prowadzić działalność będzie wiecznie. Chciałem uświadomić, że tak być nie musi i żal wówczas może być zabytku.

Mimo tego popieram pomysł przeniesienia obiektu jeśli miałoby to być koniecznym. I wówczas i wilk i syty i owca cała. Mam nadzieję, że grono Polaków znajdzie szybkie rozwiązanie, podejmie niezwłoczne decyzję i co najważniejsze szybko je wykona, tak by ocalały budynek w pełnej krasie poprzez łatwy dostęp do niego cieszył wielu.

A dla ostudzenia emocji i pokazania jak imponującą może być okrągła parowozownia ten oto link:
http://forum.3rail.nl/index.php?topic=27531.1150
Szkoda tylko, że w takiej a nie innej skali. :)

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 20:53
autor: Ewing
Słusznie prawisz :)
Jednak wariant przeniesienia parowozowni w inne miejsce to jakiś żart. Po pierwsze w każdym innym miejscu straci na swojej wartości historycznej. Po drugie chyba mniejszym kosztem jest zapewnienie dla Pesy innej działki położonej w atrakcyjnym miejscu przy torach, niż cała akcja przenoszenia.
To nie trzyma się kupy. Skończy się na tym, że budynek zostanie rozebrany, a potem ze względu na koszty, problemy z nową lokalizacją (i co tam jeszcze przyjdzie im do głowy) już go nie odbudują.

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 21:00
autor: GrapHite
Parowozownia w BPP :)
Kolejny żart w tym tygodniu zaraz po Krąpiewie :D

Re: Parowozownia

: niedziela, 16 mar 2014, 21:16
autor: ziolek
Ewing pisze:Słusznie prawisz :)
Jednak wariant przeniesienia parowozowni w inne miejsce to jakiś żart. Po pierwsze w każdym innym miejscu straci na swojej wartości historycznej. Po drugie chyba mniejszym kosztem jest zapewnienie dla Pesy innej działki położonej w atrakcyjnym miejscu przy torach, niż cała akcja przenoszenia.
To nie trzyma się kupy. Skończy się na tym, że budynek zostanie rozebrany, a potem ze względu na koszty, problemy z nową lokalizacją (i co tam jeszcze przyjdzie im do głowy) już go nie odbudują.


Niestety też się tego obawiam. I również uważam, że najlepsza lokalizacja to ta obecna, acz gdyby nie ten opór Pesy.

Re: Parowozownia

: poniedziałek, 17 mar 2014, 18:52
autor: Lucim
Pesa to taki moloch i w dodatku z takim kapitałem, że po prostu może sobie odpuścić na tą
chwilę rozwój. Mając teraz w swoich rękach okrąglak - nie zależy jej na utrzymaniu tego obiektu.
Wiele lat obiekt należał do miasta. Co miasto w tym temacie zrobiło - NIC. Nie wspominając o WKZ.
Teraz jak się tak przysłowiowo pod du ---- pą pali to wielkie halo. Fakt - obiekt zabytkowy , lecz kto teraz ma go
odnowić? Pesa? -- Hhhhhahahaha - ---- zapomnijcie. Na to nie liczcie i nie obwiniajcie zakładu co daje
pracę wielu tysiącom ludzi. Gdzie był konserwator przez tyle lat? --- A i jeszcze jedno gdzie ten parowóz przy elektrociepłowni? O tym zapomnieliście?

Macie wszyscy rację,że obiekt jest zabytkowy - sam podzielam to zdanie. A czy ktoś z was pomyślał o tych dwóch
wieżach ciśnień na tym terenie? Jaki ma być ich los? Czy wchodzą w interes Okrąglaka? ????????????
Bo to jednak obiekty, które naprawdę stanowią wizytówkę miasta.
Istnieją cały czas. Duża wieża ma się dobrze -- Ktoś był ostatnio w tej mniejszej?
I znowu pytanie - Był tam WKZ? ----No coment Panie i Panowie........................

Re: Parowozownia

: poniedziałek, 17 mar 2014, 19:05
autor: bunkier
PESA da pracę 300 osobom bo jest zamówienie. Zamówienie się skończy, wymyślą następny kryzys i do ogierni trafi 500 osób lub więcej. Taki to mamy kapitalizm. Już to przerabiali.

Re: Parowozownia

: poniedziałek, 17 mar 2014, 19:08
autor: Lucim
bunkier pisze:PESA da pracę 300 osobom bo jest zamówienie. Zamówienie się skończy, wymyślą następny kryzys i do ogierni trafi 500 osób lub więcej. Taki to mamy kapitalizm. Już to przerabiali.


Tak już to przerabiali - Masowe zwolnienia i td.
Przeczytaj Edit mojego posta.
PzDr.

A co do zatrudnienia to właśnie ruszyło--
Zamówienia się skończą? Masz rację kolego . Może kiedyś tak.
Na dzień dzisiejszy jednak jest za mało ludzi aby tym zamówieniom sprostać.
Ile to potrwa - Hmmm? Kilka lat? I nie sądzę aby Pesa na tym poprzestała.
- --- Na dzień dzisiejszy przyjmują do pracy.
PzDr.

Re: Parowozownia

: poniedziałek, 17 mar 2014, 21:05
autor: bunkier
Lucim pisze:Tak już to przerabiali - Masowe zwolnienia i td.
Przeczytaj Edit mojego posta.
PzDr.

Przeczytałem, szału nie robi...
Jak by PESA potrafiła dogadać się z miastem za kadencji pewnego prezydenta to było by zupełnie inaczej.

Lucim pisze:Na dzień dzisiejszy przyjmują do pracy.

Za najniższą krajową. Może wpadnie premia uznaniowa :):)
Właściciele żerują na złej sytuacji na rynku pracy. A ilu bydgoszczan pracuje w tym molochu ?

Co PESA zrobiła dla miasta Bydgoszczy ? Dała miejsca pracy ? Wiele jest firm co dają miejsca pracy.

Re: Parowozownia

: poniedziałek, 17 mar 2014, 21:16
autor: WDW
Lucim, od kiedy to okrąglak i okoliczne budynki stanowią/stanowiły własność gminy miejskiej Bydgoszcz???
Niegdyś był to teren lokomotywowni Bydgoszcz Główna, od pewnego czasu własność PESY. To są "tereny kolejowe" i miastu nic do nich.
PESA strzela klasycznego focha i stosuje zwykły szantaż, niestety poszanowania zabytków techniki musi chyba uczyć się od zachodnich koncernów (np. DB Schenker Rail Polska uczestniczył w wolsztyńskiej paradzie swoją maskotką w postaci tendrzaka TKh 05353). Niby PESA chce sprzedać Bydgoszczy swoje tramwaje, ale nie słychać by chciała dorzucić się np. do remontu naszego 803N, podobnie z buta potraktowała prośby miłośników kolei o pomoc w zorganizowaniu dla nich lokum po eksmisji z dworca głównego. Widać, że liczy się tylko rachunek ekonomiczny...
A propos pensji w PESIE, mam parę przykładów osób pracujących na produkcji, akurat dostają znaaaaacznie więcej niż najniższa krajowa. Jakoś nikt na pensje w PESIE nie narzeka.