Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Macieju, cieszy to co piszesz. Ale tak jak zauważył Paweł, coś w tym jest nie tak, choćby w sprawie sponsorów, których Fordoniak wtedy znalazł... Nie wiem do końca, czy tamten zapał jaki okazywał w tej sprawie, nie został przypadkiem skutecznie zagaszony...

Maciej Kulesza pisze:(...)

(...)
Zainteresowanie było ogromne.- Zgłaszały się (...), np. ornitolodzy, którzy nad kanałem prowadzą badania.
(...)

A co do ornitologów nad kanałem. Są na drzewach nad kanałem wielkie budki lęgowe, ze sporymi otworami wejściowymi. Pewnie nawet kaczka by się mogła przez taki przecisnąć
Czy wiecie dla jakiego gatunku ptaków one tam są?

Kuna

widać, że ten otwór był jeszcze czymś przykryty. Pewnie jakąś płytą z małym otworem.
Taki duży to pewnie tylko dla jakieś sowy by się nadawał.

W tych budkach powieszonych nad kanałem gnieździć miały się gągoły, choć od chwili gdy mieszkam tuż nad kanałem, czyli 3 lat rzadko widuje te kaczki w okolicy.

Na wiadomej "S.B." w fb, pojawiło się zdjęcie, ujecie z wieży, (nieco inne od tego znanego) w stronę śluzy III. W tym przypadku dobrze widać plac obecnego 'Reala', a wcześniej działek... Tuż przy obecnej ul. Kruszwickiej i częściowo na niej stoi budynek lub barak. Plac przypomina składowisko drewna. Koledzy o większej wiedzy być może potwierdzą istnienie w tym miejscu jakiegoś tartaku
Puste place przy drodze wodnej, aż się 'prosiły' o złożenie tego typu działalności.

Bydgoszcz zawdzięcza bardzo wiele Brdzie i Wiśle. Obie rzeki od średniowiecza były wykorzystywane w komunikacji, handlu, ryboustwie i rzemiośle. Krętą rzeką spławiano drewno z Borów Tucholskich. Aby usprawnić jego spław i żeglugę rzeczną prostowano w granicach miasto koryto Brdy. W mieście wzdłuż Brdy funkcjonowały, tartaki, cegielnie, hurtownie torfu i drewna, młyny wodne, fabryki, magazyny, spichrza , manufaktury. Z umiejscowionych nad rzeką kąpielisk, łaźni i kawiarni tłumnie korzystali mieszkańcy. W centrum miasta cumowały barki, szkuty i statki. Porty rzeczne, stocznie remontowe pełne były statków, łodzi i barek do obsługi których w cechach kształcono szyprów i sterników.

Dzięki skanalizowaniu odcinaka dolnej Brdy w mieście powstały przedsiębiorstwa budowy statków. Pierwsza stocznią powstała w mieście 1865 r. była to stocznia braci Teodora i Adolfa Wulff (Gebr. Wulff). Kolejne to stocznie Leopolda Zobla oraz Stocznia Bydgoskiego Towarzystwa Żeglugi Holowniczej Spółka Akcyjna (Bromberger Schleppschifftfahrt AG) przekształcona w Loyda Bydgoskiego. Budowano w nich parowce łańcuchowe, frachtowe i holowniki. Przy obecnej ul. Świętej Trójcy 1855r. powstała Odlewnia i Fabryka Maszyn Friedricha Eberhardta która otrzymała kontrakt na wykonanie wrót śluzowych i urządzeń do obsługi śluz i jazów dla kilkudziesięciu śluz Kanału Bydgoskiego. Jako ciekawostkę dodam, że tabliczka znamionowa do dnia dzisiejszego znajduje się na dolnych wrotach wspornych Śluzy Miejskiej przy ul. Marcinkowskiego. Droga wodna Wisła – Odra współcześnie nadal jest obsługiwana przez 22 śluzy do większości których urządzenia wykonała wspomniana firma F. Eberhardt, Bromberg Eisengiesserei, Maschmenbauanstalt und Dampfkesselfabrik.

Kanał Bydgoski otwarto 9 czerwca 1774 roku. Połączył on Wisłę z Odrą. Był to skok cywilizacyjny w historii miasta, na nieznaną wcześniej skalę. Bydgoszcz stała się miastem portowym i stoczniowym łączącym wschodnią część kontynentu z zachodnią Europą.
Budowane w owym czasie śluzy były nowoczesnymi budowlami inżynierskimi, przy realizacji których stopniowo stosowano nowatorskie projekty i wdrażano najnowsze technologie. Rzeka stanowiła niejako krwioobieg miasta poprzecinana kładkami dla pieszych, mostami drogowymi, kolejowymi i śluzami. To z tych z tych ostatnich budowli hydrotechnicznych położonych w granicach miasta mieszkańcy byli szczególnie dumni. Dlatego tak często były przez nich odwiedzane i fotografowane. Ich fotografie zachowały się do dnia dzisiejszego i stanowią świadectwo postępu cywilizacyjnego miasta.

Zachęcam do obejrzenia 43 fotografii które starałem się jak najbardziej szczegółowo opisać. Część z nich zapewne znacie. Były pokazywane już na Forum.
Wątpliwości może budzić nazwa i przeznaczenie kąpieliska czy też łaźni Petersona podejmowane na Forum.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/5, ... #LokBydTxt

Na 'SB', (Starej Bydgoszczy) zauważyłem dwa zdjęcie, których, ani tu, ani na ssc, raczej jeszcze nie było.
To widoki od strony ul Nakielskiej, na odcinek kanału między śluzami III i IV. Obecnie jest tam miejsce rekreacji o wątpliwym uroku. Zdjęcie pierwsze - widok w stronę ul Wrocławskiej. Zdjęcie drugie, widok w kierunku nie istniejącej śluzy III.

A na terenie na którym obecnie jest real przypadkiem przed ogródkami nie było wysypiska śmieci?

Fragment Kanału.

Śluza numer V przy Czarnej Drodze. Dwa zdjęcia. Pierwsze z roku 1940. Moja babcia Helena i jej siostra Paula rzucają się śnieżkami.
Fotka numer dwa; mój ojciec Edmund ze mną w środku w tym samym miejscu, lekko później I pomyśleć że kiedyś moje 190 cm mieściło się w tak maleńkim wózku

Wczoraj o godzinie 18:00 odbyło się spotkanie z Panem Wojciechem Banachem. Tematem spotkania był kanał bydgoski, Pan Wojciech prezentował swoją kolekcję pocztówek z kanałem i śluzami i opowiadał o każdej z nich i nieco o swojej pasji jakim jest kolekcjonowanie dawnych pocztówek. Ktoś był ?

^^^ Pewnie podzielił się ciekawymi wspomnieniami. Nie wiedziałem o tym spotkaniu, czasie i miejscu. Być może bym poszedł.

seth pisze:(...)
Fotka numer dwa; mój ojciec Edmund ze mną w środku w tym samym miejscu, lekko później I pomyśleć że kiedyś moje 190 cm mieściło się w tak maleńkim wózku

^^^
Może do tego wózka zaglądała moja siostra, zakładając, że senior Edmund popchał go aż do Bielan.

Nie jestem pewien czy to czasami nie jest teatr wodewilowy z ogródkiem przy IV śluzie(ul. Wrocławska)

Jak głosi napis, jest to Patzer’s Etablissment – czyli lokal istniejący dawniej, przy dzisiejszej ulicy Św. Trójcy, w miejscu ZUS-u. Posiadał trzy reprezentacyjne sale i duże zaplecze ogrodowe z teatrem letnim i wieloma atrakcjami. Pomimo wielokrotnych, na przestrzeni czasu, zmian właścicieli, przybytek zachowywał nazwę wywodzącą się od założyciela Nathanela Patzera.

Czyli jak zwykle, myliłem się.
Zostawimy tą kartkę w tym wątku gdyż lokal był blisko kanału.
Jeszcze jedna kartka:

V Śluza oraz restauracja

Zasypali Stary Kanał, bo zwiększał się ruch samochodowy

Z dzisiejszej perspektywy podjęcie decyzji o zasypaniu części Starego Kanału wydaje się niedorzeczne. Jak to możliwe, że zasypano kanał i rozebrano dwie śluzy, skazując pozostałe trzy na powolne zdewastowanie? Przecież niedawno miasto rewitalizowało fragment kanału, a w latach 90. pieczołowicie odnowiono zniszczone trzy śluzy.
Zachęcam do przeczytania. Kilka zdjęć Was zaskoczy.
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/56 ... odowy.html

Przy pracy nad zbieraniem materiałów chcę podziękować Tomkowi Izajasz, Kazan41, Franciszkowi Manikowskiemu, Krajanowi. Dziękuję Archiwum Państwowemu w Bydgoszczy za udostępnienie zdjęć.
Szczególnie dziękuję Bydziakowi 1958 za porównania w GIF-e
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/56 ... t,,10.html
Kolejny Twój GIF czeka na publikację

Poniżej dodatkowo pokazuję unikatowe zdjęcia które nie zmieściły się w tekście, a pochodzą z Archiwum Państwowego w Bydgoszczy.

Znany kadr który jest już historią zasypanego kanału. W sieci funkcjonuje w słabej jakości. Poniżej prawie w oryginale. Autor Czesław Zych.
Widać rozebrane południowe przęsło mostu Władysława nad którym umieszczono tymczasową kładkę.




Poniżej unikatowe kadry pochodzące z Archiwum Państwowego w Bydgoszczy. Przedstawiają prace ziemne przy budowie kolektora którym płynie woda z Starego Kanału Bydgoskiego i wpada do Młynówki przy ul. Grottgera.


Pod każdym zdjęciem linki do zdjęć w oryginalnej wielkości http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/3635 ... Widok.html



http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/3635 ... Widok.html


Ciekawy kadr. Po prawej stronie wydaje się że stoi żołnierz ubrany w mundur, czapkę. Na plecach karabin AK-47. Czyżby pilnował porządku? Może pilnuje materiałów przed kradzieżą.

http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/3635 ... Widok.html



http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/3635 ... Widok.html



http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/3635 ... Widok.html


Teraz znany kadr.
Śluza nr 3. Umieścił go kilka lat temu na FotoForum Kazan. Kadr podpisał 1953 rok.



Na moje zdjęcie Bydziak nałożył kadr.

Maciej Kulesza pisze:Znany kadr który jest już historią zasypanego kanału. W sieci funkcjonuje w słabej jakości. Poniżej prawie w oryginale. Autor Czesław Zych.
Widać rozebrane południowe przęsło mostu Władysława nad którym umieszczono tymczasową kładkę.

Most uległ zniszczeniu podczas działań wojennych w styczniu 1945 roku. Drewniany pomost(kładka) została położona w 1946 roku i przetrwała do 1972 roku kiedy to cały most został zburzony a kanał zasypany.

Tego Kanału szkoda mi bardziej niż Teatru. Tym bardziej szkoda, że na Placu Teatralnym prędzej czy później "coś" powstanie - a do odbudowy Kanału nie ma absolutnie żadnego ekonomicznego uzasadnienia, tym bardziej, że ulica tamtędy biegnąca jest potrzebna. Tak więc najpierw trzeba by było przerzucić z niej ruch, co jest na razie nierealne, a dopiero potem martwić się czymś jeszcze bardziej nierealnym - czyli pieniędzmi na realizację tego.

Czyli zostają nam tylko zdjęcia.