Krąpiewo
Re: Krąpiewo
Budowa zlokalizowana na lekkim wzniesieniu, wiata przykryta eternitem a cały teren budowy ogrodzony płotem z desek o wysokości ok. 250 cm, ale idąc od Krąpiewa na którymś wzniesieniu drogi całą budowę było widać mimo płotu.
Re: Krąpiewo
A w nocy przez wioskę kursowały ciężarówki z ziemią wywożoną z obiektu...
PZdr
PZdr
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Krąpiewo
Ewing pisze:Masakra ...
Zaczynam zastanawiać się nad tym, czy te działania nie były zaplanowane już w momencie kupna obiektu.
Kto będzie chciał to oglądać - teraz to po prostu betonowy klocek wkopany w ziemię - no może tylko Ci, którzy byli tam wcześniej i chcą zobaczyć jak można zniszczyć coś wartościowego (nie w sensie finansowym)
Nie wiem, czy coś tu wniosę tą informacją... Dziś usłyszałem, że w 'momencie' kupna, były tam jakieś korzystne obietnice w sprawie utrzymania obiektu w zastanym wtedy stanie. Ale po jakimś czasie okazało się, że właścicielowi kazano płacić rocznie 70 tys. A wpływy z organizacji zlotów czy zwiedzania nie starczały nawet na część tej kwoty. I ponoć z żalem zapadła potem decyzja o zdobyciu funduszy ze sprzedawania wyposażenia... Ale wewnątrz ustawione fotosy, pokazujące dawny wygląd tego miejsca, mają choć nieco przypominać dawne klimaty tego bunkra. Ja tam jeszcze nie byłem, więc gdy zdarzy mi się to kiedyś zwiedzić, będę miał inne pierwsze wrażenia niż ci, którzy wcześniej to zwiedzili. Wtedy o nim napiszę...
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
Trzeci zlot w Krąpiewie był atrakcją dla zwiedzających, którzy mieli okazję przejechać się wojskowymi samochodami. Dla właścicieli najważniejsza była jednak rywalizacja, bo wybrano najlepiej odrestautowany pojazd.
W Centrum Militarnym Krąpiewo panowała typowo piknikowa atmosfera. Nie zabrakło typowych dla wojskowych imprez akcentów, takich jak koncert Orkiestry Dętej z Kcyni.
Z kilkunastu pojazdów wybrano ten najlepiej odrestaurowany. Zwyciężyło Volvo BV 202 z 1977 roku. Lekki transporter piechoty z dwulitrowym silnikiem służył w Norwegii, Szwecji i Finlandii. Świetnie wyremontowany pojazd gąsienicowy to własność Sławomira Grabowskiego z Chodzieży. - Standardowa skrzynia biegów, reduktory i przełożenia powodują że pojazd doskonale sprawdza się w terenie górzystym , podmokłym i leśnym - informuje zdobywca pierwszej nagrody za najlepiej odrestaurowany pojazd militarny.
Cały tekst: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z2T6fv2a10








W Centrum Militarnym Krąpiewo panowała typowo piknikowa atmosfera. Nie zabrakło typowych dla wojskowych imprez akcentów, takich jak koncert Orkiestry Dętej z Kcyni.
Z kilkunastu pojazdów wybrano ten najlepiej odrestaurowany. Zwyciężyło Volvo BV 202 z 1977 roku. Lekki transporter piechoty z dwulitrowym silnikiem służył w Norwegii, Szwecji i Finlandii. Świetnie wyremontowany pojazd gąsienicowy to własność Sławomira Grabowskiego z Chodzieży. - Standardowa skrzynia biegów, reduktory i przełożenia powodują że pojazd doskonale sprawdza się w terenie górzystym , podmokłym i leśnym - informuje zdobywca pierwszej nagrody za najlepiej odrestaurowany pojazd militarny.
Cały tekst: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z2T6fv2a10








- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
wino39 pisze:A w nocy przez wioskę kursowały ciężarówki z ziemią wywożoną z obiektu...
PZdr
Informacja z dokumentacji projektu:
Bilans mas ziemnych (…) Wykop pod obiekt wraz z poternami i rozkopami (…) wynosi 16.802m3. Objętość ziemi do zasypania wykopu oraz obsypanie obiektu ze skarpami wynoszą 8.767 m3. Ilość ziemi do odwiezienia wynosi 8.035m3 , ziemia powyższa zostanie wbudowana na projektowanie drogi.
Współczesna duża wywrotka ma około 17m3 ładowności. Czyli aby wywieść całą ziemię z wykopu obecnie potrzeba by 988 wywrotek. W latach 80-tych ładowność wywrotki to około 10m3 - czyli do wywiezienia ziemi z wykopu potrzeba było 1.680 wywrotek.
Ponieważ około połową wybranej ziemi zamierzano zasypać wybudowany schron ilość wywrotek należy podzielić przez 2.
Bardzo ciekawa informacją o wywożeniu ziemi nocą i wiacie przykrytej eternitem!
Re: Krąpiewo
Tak wygląda smutne wnętrze schronu z fotosami w poświacie światła alarmowego :
- Załączniki
-
- DSC01831.JPG (85.63 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01832.JPG (74.01 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01833.JPG (87.09 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01836.JPG (69.61 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01844.JPG (82.7 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01853.JPG (86.8 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01862.JPG (114.13 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01870.JPG (85.3 KiB) Przejrzano 14477 razy
-
- DSC01872.JPG (101.71 KiB) Przejrzano 14477 razy
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
38 załóg stanęło 26.10.2013. na starcie tegorocznego off-roadu w Krąpiewie.
Sobotni rajd samochodów terenowych "Off-Road Bydgoszcz Challenge Jesień 2013" odbył się w klasach turystycznej i ekstremalnej. Na starcie w Centrum Militarnym Krąpiewo zgłosiła się rekordowa liczba 38 załóg samochodów terenowych. Organizatorzy, stowarzyszenie Off-road Bydgoszcz, przygotowali uczestnikom dwie trasy - ekstremalną dla wymagających kierowców i turystyczną dla pasjonatów jazdy terenowej.
Rajd poprowadzony został wzdłuż jezior polodowcowych w okolicach Buszkowa i Skarbiewa. Cała trasa liczyła 80 km i biegła lasami, polami, wąwozami, duktami leśnymi. Nie zabrakło widowiskowych przepraw przez strumienie, rozlewiska i mokradła.
Aby ukończyć rajd, trzeba było prowadzić terenowe auto po trudnym terenie i wykonywać dodatkowe zadania. - Uczestnicy po drodze musieli zebrać 20 pieczątek w punktach kontroli przejazdu i 40 pieczątek w próbach przejazdu. Aby to zrobić, każdy z nich musiał podjechać autem na odległość maksymalnie kilkunastu centymetrów w miejscu zamocowania pieczęci i odcisnąć ją na formularzu przymocowanym na stałe w miejscu pasażera na przednim siedzeniu po prawej stronie - tłumaczy sędzia rajdu Adam Grzelak. - Niektóre z pieczątek umieściliśmy w wyjątkowo wymagających i trudnych miejscach - dodaje. Wygrała załoga, która zebrała w czasie trwania zawodów największą liczbę pieczątek. Rajd zakończył się jazdą czasową na pętli w Krąpiewie.
W klasie turystycznej I miejsce zajęli Krzysztof i Anna Waliccy. W klasie ekstremalnej I miejsce zajęła załoga w składzie Andrzej Małkowski i Maciej Kluszczyński. Wywalczyli puchary Burmistrza Koronowa.
Kolejną edycję rajdu organizatorzy zapowiadają wiosną 2014.
Kilka kadrów:







Więcej zdjęć
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... #LokBydTxt
Sobotni rajd samochodów terenowych "Off-Road Bydgoszcz Challenge Jesień 2013" odbył się w klasach turystycznej i ekstremalnej. Na starcie w Centrum Militarnym Krąpiewo zgłosiła się rekordowa liczba 38 załóg samochodów terenowych. Organizatorzy, stowarzyszenie Off-road Bydgoszcz, przygotowali uczestnikom dwie trasy - ekstremalną dla wymagających kierowców i turystyczną dla pasjonatów jazdy terenowej.
Rajd poprowadzony został wzdłuż jezior polodowcowych w okolicach Buszkowa i Skarbiewa. Cała trasa liczyła 80 km i biegła lasami, polami, wąwozami, duktami leśnymi. Nie zabrakło widowiskowych przepraw przez strumienie, rozlewiska i mokradła.
Aby ukończyć rajd, trzeba było prowadzić terenowe auto po trudnym terenie i wykonywać dodatkowe zadania. - Uczestnicy po drodze musieli zebrać 20 pieczątek w punktach kontroli przejazdu i 40 pieczątek w próbach przejazdu. Aby to zrobić, każdy z nich musiał podjechać autem na odległość maksymalnie kilkunastu centymetrów w miejscu zamocowania pieczęci i odcisnąć ją na formularzu przymocowanym na stałe w miejscu pasażera na przednim siedzeniu po prawej stronie - tłumaczy sędzia rajdu Adam Grzelak. - Niektóre z pieczątek umieściliśmy w wyjątkowo wymagających i trudnych miejscach - dodaje. Wygrała załoga, która zebrała w czasie trwania zawodów największą liczbę pieczątek. Rajd zakończył się jazdą czasową na pętli w Krąpiewie.
W klasie turystycznej I miejsce zajęli Krzysztof i Anna Waliccy. W klasie ekstremalnej I miejsce zajęła załoga w składzie Andrzej Małkowski i Maciej Kluszczyński. Wywalczyli puchary Burmistrza Koronowa.
Kolejną edycję rajdu organizatorzy zapowiadają wiosną 2014.
Kilka kadrów:







Więcej zdjęć
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... #LokBydTxt
Re: Krąpiewo
W Krąpiewie byłem dwa razy, nagłaśnialiśmy Zlot Atomowy.
I nawet dzwoniłem przez telefon
I nawet dzwoniłem przez telefon
- Załączniki
-
- bunkier plotki.jpg (80.92 KiB) Przejrzano 12373 razy
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
Bezpieczeństwo dla zapobiegliwych.
Właściciel Centrum Militarnego Krąpiewo w kontekście zmieniającej się rzeczywistości (konflikt Ukraina-Rosja) proponuje sprzedaż abonamentu w schronie przeciwatomowym za 50 zł miesięcznie. Na wypadek huraganów, powodzi i działań wojennych. Liczba miejsc ograniczona.
Informacja z strony internetowej

Właściciel Centrum Militarnego Krąpiewo w kontekście zmieniającej się rzeczywistości (konflikt Ukraina-Rosja) proponuje sprzedaż abonamentu w schronie przeciwatomowym za 50 zł miesięcznie. Na wypadek huraganów, powodzi i działań wojennych. Liczba miejsc ograniczona.
Informacja z strony internetowej

- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Krąpiewo
Pierwszy kwietnia jest dopiero za dwa tygodnie 
Re: Krąpiewo
Leżę i kwiczę. I takie newsy w mediach podają - śmiech na sali. Wstydu nie mają. 
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
Te media!
Dzisiejsza Gazeta Wyborcza przynosi więcej wiadomości.
Miejsce w schronie do wynajęcia za 50 złotych miesięcznie
Właściciel dawnego bunkra przeciwatomowego w Krąpiewie chce zarobić na tych, którzy boją się wojny na Ukrainie. Przez internet można zarezerwować sobie miejsce odporne na bomby. Miesięczny abonament: 50 zł.
(...)
Ale kilka dni temu Waldemar Matuszak, obecny właściciel obiektu, wymyślił "abonament na wypadek wojny". - Do niedawna wszyscy mieliśmy poczucie, że wojna już się nigdy nie zdarzy, ale to, co się dzieje na Ukrainie, sprawiło, że wiele osób utraciło poczucie bezpieczeństwa - opowiada. - Stąd pomysł, by pomóc im się zabezpieczyć.
Matuszak na specjalnej ulotce z ofertą abonamentową pisze: "Bezpieczeństwo dla zapobiegliwych. Zagwarantuj sobie przetrwanie na wypadek: działań wojennych, huraganów, powodzi lub innych kataklizmów" i dalej gwarantuje, że osoba, która wykupi miesięczny abonament w wysokości 50 zł, będzie miała rezerwację w bunkrze odpornym na większość bomb. Na koniec ostrzega, że liczba miejsc jest ograniczona.
- Stwierdziłem, że bunkier może służyć nie tylko do zabawy - mówi Matuszak. - To 1,2 tys. m kw., 53 pomieszczenia. Na miejscu jest węzeł sanitarny, gwarantuję nocleg na wojskowych materacach, tylko śpiwór każdy by musiał sobie przynieść sam. Prowiant można mieć własny, ale w razie realnego zagrożenia sam mogę zająć się zaopatrzeniem. Wtedy jednak trzeba dopłacić 40 zł dziennie - zastrzega.
Matuszak szacuje, że w schronie zmieści się nawet 150 osób, w tym rodziny z małymi dziećmi.
Przekonuje, że to rozwiązanie sprawdzone. - Spali tu ludzie podczas obozu, już wtedy dołączyły do nich zaciekawione rodziny z dziesięciolatkami - opowiada Matuszak.
(...)
Lech Wesołowski, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim, ma wątpliwości, czy bunkier byłby rzeczywiście idealnym schronieniem na wypadek wojny.
- Trudno traktować tę propozycję poważnie. To obiekt turystyczny, skansen. Nikt nie bada, czy spełnia wszystkie normy, parametry - mówi. - Nie ma też powodów, żeby podnosić larum i siać niepokój, gdy o realnym zagrożeniu wojennym nie ma mowy. Wreszcie można mieć też zastrzeżenia co do intencji pomysłodawcy. Obawiam się, że kieruje nim po prostu chęć zarobienia.
Matuszak nie wypiera się ekonomicznych motywacji. - Biznes polega na tym, aby wyczuwać koniunkturę - mówi. - Każdy może interpretować moje działania, jak chce. A ja nie zamierzam zaprzeczać, że prowadzę firmę i staram się zarabiać pieniądze.
- Pan się boi, że będzie wojna?
- Jestem optymistą, wierzę, że Putin dogada się z Ukrainą, dogada z Europą. Ale byłem świadkiem kilku rozmów, w których ludzie przyznawali się do strachu.
Cały tekst: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z2w1Rx8T9r
Dzisiejsza Gazeta Wyborcza przynosi więcej wiadomości.
Miejsce w schronie do wynajęcia za 50 złotych miesięcznie
Właściciel dawnego bunkra przeciwatomowego w Krąpiewie chce zarobić na tych, którzy boją się wojny na Ukrainie. Przez internet można zarezerwować sobie miejsce odporne na bomby. Miesięczny abonament: 50 zł.
(...)
Ale kilka dni temu Waldemar Matuszak, obecny właściciel obiektu, wymyślił "abonament na wypadek wojny". - Do niedawna wszyscy mieliśmy poczucie, że wojna już się nigdy nie zdarzy, ale to, co się dzieje na Ukrainie, sprawiło, że wiele osób utraciło poczucie bezpieczeństwa - opowiada. - Stąd pomysł, by pomóc im się zabezpieczyć.
Matuszak na specjalnej ulotce z ofertą abonamentową pisze: "Bezpieczeństwo dla zapobiegliwych. Zagwarantuj sobie przetrwanie na wypadek: działań wojennych, huraganów, powodzi lub innych kataklizmów" i dalej gwarantuje, że osoba, która wykupi miesięczny abonament w wysokości 50 zł, będzie miała rezerwację w bunkrze odpornym na większość bomb. Na koniec ostrzega, że liczba miejsc jest ograniczona.
- Stwierdziłem, że bunkier może służyć nie tylko do zabawy - mówi Matuszak. - To 1,2 tys. m kw., 53 pomieszczenia. Na miejscu jest węzeł sanitarny, gwarantuję nocleg na wojskowych materacach, tylko śpiwór każdy by musiał sobie przynieść sam. Prowiant można mieć własny, ale w razie realnego zagrożenia sam mogę zająć się zaopatrzeniem. Wtedy jednak trzeba dopłacić 40 zł dziennie - zastrzega.
Matuszak szacuje, że w schronie zmieści się nawet 150 osób, w tym rodziny z małymi dziećmi.
Przekonuje, że to rozwiązanie sprawdzone. - Spali tu ludzie podczas obozu, już wtedy dołączyły do nich zaciekawione rodziny z dziesięciolatkami - opowiada Matuszak.
(...)
Lech Wesołowski, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim, ma wątpliwości, czy bunkier byłby rzeczywiście idealnym schronieniem na wypadek wojny.
- Trudno traktować tę propozycję poważnie. To obiekt turystyczny, skansen. Nikt nie bada, czy spełnia wszystkie normy, parametry - mówi. - Nie ma też powodów, żeby podnosić larum i siać niepokój, gdy o realnym zagrożeniu wojennym nie ma mowy. Wreszcie można mieć też zastrzeżenia co do intencji pomysłodawcy. Obawiam się, że kieruje nim po prostu chęć zarobienia.
Matuszak nie wypiera się ekonomicznych motywacji. - Biznes polega na tym, aby wyczuwać koniunkturę - mówi. - Każdy może interpretować moje działania, jak chce. A ja nie zamierzam zaprzeczać, że prowadzę firmę i staram się zarabiać pieniądze.
- Pan się boi, że będzie wojna?
- Jestem optymistą, wierzę, że Putin dogada się z Ukrainą, dogada z Europą. Ale byłem świadkiem kilku rozmów, w których ludzie przyznawali się do strachu.
Cały tekst: http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z2w1Rx8T9r
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Krąpiewo
Maciej Kulesza pisze:Lech Wesołowski, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim, ma wątpliwości, czy bunkier byłby rzeczywiście idealnym schronieniem na wypadek wojny. (...) Nikt nie bada, czy spełnia wszystkie normy, parametry - mówi.
Zanim został zdewastowany przez właściciela jakieś normy może i spełniał. Teraz to tylko dziura w ziemi z betonowym stropem i ścianami.
Re: Krąpiewo
kiedy wojsko przekazało na sprzedaż obiekt już nie spełniał swojej roli (np szczelność)
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: Krąpiewo
Dokładnie.
Widziałem filtry powietrza całe w grzybie, nie ma możliwości aby bez gruntownego remontu ten bunkier spełnił swoją rolę.
Widziałem filtry powietrza całe w grzybie, nie ma możliwości aby bez gruntownego remontu ten bunkier spełnił swoją rolę.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Krąpiewo
Ciekawostka z dzisiejszych Zbliżeń.
Jeśli ktoś się czuje zagrożony niekontrolowanym rozwojem wydarzeń na wschodzie, może sobie wykupić bezpieczne miejsce w Krąpiewie. Za 50 zł miesięczne, będzie miał zapewniony kąt w schronie zapewniający przeżycie ewentualnego konfliktu militarnego...
Tak to jakoś brzmiało.
Jeśli ktoś się czuje zagrożony niekontrolowanym rozwojem wydarzeń na wschodzie, może sobie wykupić bezpieczne miejsce w Krąpiewie. Za 50 zł miesięczne, będzie miał zapewniony kąt w schronie zapewniający przeżycie ewentualnego konfliktu militarnego...
Tak to jakoś brzmiało.
Re: Krąpiewo
No, też oglądałem 
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
"Jeśli ktoś boi się huraganu albo wojny - tematy ostatnio bardziej aktualne - pewien biznesmen ma dla niego ofertę. Sprzeda miejsce w bunkrze - abonament miesięczny 50 złotych. W tym, miedzy innymi, zajęcia sportowe i artystyczne. Czy jednak oferta nie jest zbyt ryzykowna? Bo czy klient się znajdzie?"
Wydanie główne Wiadomości TVP 17.03.2014. 19:30
http://wiadomosci.tvp.pl/14423348/w-schronieniu
Wydanie Zbliżeń TVP 17.03.2014 14:02
http://www.tvp.pl/bydgoszcz/informacja/ ... 0/14422730
Wydanie główne Wiadomości TVP 17.03.2014. 19:30
http://wiadomosci.tvp.pl/14423348/w-schronieniu
Wydanie Zbliżeń TVP 17.03.2014 14:02
http://www.tvp.pl/bydgoszcz/informacja/ ... 0/14422730
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Krąpiewo
Panorama wydanie 17.03.2014 29:20
http://panorama.tvp.pl/14147590/17032014-1800
http://panorama.tvp.pl/14147590/17032014-1800
Re: Krąpiewo
na BBC albo CNN jeszcze nie było? 
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown