Ta klamka jest to wytwór nowszy. Dokładniej się jej dzisiaj przyjrzałem i wymierzyłem jedną odległość i się zgadza. Ten uchwyt jest dokręcony do muru dwoma śrubami (krzyżak) i jest odbojnikiem dla kraty (drzwi) którą widać zaraz obok (widać na zdjęciu) odległosć od zawiasów idealnie pasuje do rantu kraty.
Uznaję zagadkę za rozwiązana
Odległości kamienicy dalej nie dają mi spokoju lecz, faktycznie to jest ten łuk nie było innych na tej ulicy
Bunkerites of Poland
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą
Nie mogłem się oprzeć zrobienia tego porównania. Specjalnie poszedłem nad kanał, mimo niemiłego mrozu... Nowe schodki przeszkadzały trochę, by odpowiednio się ustawić...
Załączniki
Zima nad kanałem.JPG (115.56 KiB) Przejrzano 9421 razy
dobrze, że już zrobiono piękne zdjęcia mariny, nawet konkurs był, niestety teraz już piękną nie jest jeśli byście chcieli zgłębić temat to sporo jest napisane tutaj: http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 26&page=54
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Zdjęcie z 15 sierpnia 2013 zrobione w czasie przejażdżki rowerowej przez Bydgoszcz - z Osowej Góry w rejon ulicy Inwalidów (szukałem śladów cmentarza) i powrót przez Myślęcinek. Dobrze wyszło dzięki słonecznej pogodzie tym chmurom niwelującym nadmierne kontrasty światła. Przypasowało mi do porównania całkiem przypadkiem gdy trafiłem na tę starą pocztówkę.
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą
To była "fabryka domów". Wytwarzano tam wielką płytę i nie tylko. Dzisiaj pozostały tylko hale, w których produkuje się różne wyroby z tworzywa sztucznego.
"Fabryka domow" po drugiej stronie parowu na ul.Chemicznej.Budowana jak mysle od polowy lat 70 ubieglego wieku.
Drzewa w lasku prawie zupelnie bez przyrostow. Przed czterdziestu laty,wtedy gdy na miejscu bloku z ktorego robiono fotografie byla lisia ferma, lasek nie wygladal inaczej. Czy zachowaly sie w nim betonowe bloczki ze znakami wysokosciowymi? Po zachodniej stronie parowu byly chyba dwa.
Ten pierwszy lasek nazywaliśmy "mały", po drugiej stronie parowu rósł "duży" lasek. Był też "trzeci" lasek w którym stała wieża triangulacyjna. Granicą lasków był tor saneczkowy pieszczotliwie zwany "parówą" W "małym" lasku był betonowy bloczek z reperem, ale chyba już go nie ma. W "dużym" lasku przy komorze rewizyjnej(my to nazywaliśmy bunkier) był też reper. To ten ze zdjęcia.
Nie mogłem się oprzeć, by zrobić zdjęcie 'porównawcze tego miejsca... Okazało się, że przyroda może w tym przeszkodzić. Wydawało mi się, że gdy tam pójdę, to wszystko będzie 'widać jak na dłoni', bo mamy przecież zimę, czyli nie będzie na drzewach zasłaniających widok liści. Okazało się, że i gołe drzewa też mogą sporo zasłonić.