Strona 2 z 3
Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: wtorek, 12 maja 2009, 15:35
autor: endi66
Fotek nie znam,a dąb rośnie wolno więc ciężko odróżnić dąb 40-sto letni od 60-cio letniego.A wykarczowanie dawno już pewnie zostało zalesione.Moim zdaniem wskazówką była by ta droga wysypana białym kamieniem,która prowadziła na poligon.O ile jeszcze istnieje?.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 19 paź 2009, 17:41
autor: Thure
W pozostających w maszynopisie wspomnieniach (spisanych w 1998 roku), ówczesnego 14-15-latka, mieszkającego i pracującego w latach drugiej wojny światowej w pałacu w Lubostroniu, znalazłem taką relację:
"W połowie roku 1944 w oddalonej o kilkanaście kilometrów - Dębiej Górze w lasach szubińskich rozpoczęła swą działalność wyrzutnia rakietowa średniego zasięgu nazwana przez Niemców Rakietą "V-6". ....... Rakietom nadawano kierunek południowo-wschodni, czyli z boku Lubostronia. Lot ich przebiegał skośnie nad rzeką Noteć, a dalej przez miejscowość Pturek i jezioro o tej samej nazwie. Kiedy rakieta znajdowała się nad Notecią i dalej nad lasem lubostrońskim, zaczęły działać dwa dopalacze, co znacznie przyśpieszało prędkość rakiety. Największe niebezpieczeństwo stwarzały metalowe porozrywane pojemniki, które spadały z wielkim szumem i świstem na ziemię.
Jedna z takich rakiet w dniu 1 grudnia 1944 r. spadła na zabudowanie we wsi Pturek przebijając lotem skośnym strych budynku mieszkalnego i kilkadziesiąt metrów dalej eksplodowała na brzegu jeziora. W tym właśnie czasie powracałem powozem ze stacji kolejowej w Barcinie. Kiedy minąwszy już zabudowania gospodarstwa majątkowego Pturek usłyszałem wielki szum i gięcie się drzew w lesie z obu stron drogi i chwilę po tym olbrzymi huk wybuchu.
Jak mi wiadomo nikt od tej rakiety nie zginął, a przeloty rakiet nie zostały przerwane i trwały do połowy stycznia 1945 r." To by było tyle na temat.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: czwartek, 19 lis 2009, 11:14
autor: Wojtek Mąka
Mozna gdzies dopaść te wspomnienia?
Pturek do tej pory był traktowany jako miejsce upadku V2...
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 23 lis 2009, 23:10
autor: Thure
Przy najbliższym spotkaniu możesz je dostać. Na temat relacji nie będę się wypowiadał. Ocenę pozostawiam Tobie. W każdym bądź razie pisał je tubylec i świadek wydarzeń.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 10 maja 2010, 22:31
autor: przemope
Dorzucam coś do tematu
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: piątek, 17 gru 2010, 00:40
autor: v2rocketbromberg
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: wtorek, 21 gru 2010, 12:51
autor: Maciej Kulesza
Patrząc na klapki na zdjęciu

to zdjęcia pochodzą z poligonu doświadczalnego w Łebie

Pozdrawiam serdecznie

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: środa, 22 gru 2010, 13:19
autor: Muzeum PMW
Dodam tylko, że w tym roku w Łebie znaleziono kolejny stopień Rheinbota
Pozdr
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: środa, 29 gru 2010, 14:55
autor: art234
Witam chętnie pomogę - wezme udział w "wyprawie" do Drogosławia - znam ludzi, którzy znają tę okolice bardzo dobrze (sam mieszkam w Łabiszynie) - jestem miłośnikiem historii i członkiem grupy rekonstrukcyjnej (oprócz poligonu na Dębiej Górze był tam jeszcze grób hrabiego Skórzewskiego - jednego z właścicieli Lubostronia) - pozdrawiam
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: środa, 29 gru 2010, 19:42
autor: GrapHite
art234 pisze:Witam chętnie pomogę - wezme udział w "wyprawie" do Drogosławia - znam ludzi, którzy znają tę okolice bardzo dobrze (sam mieszkam w Łabiszynie) - jestem miłośnikiem historii i członkiem grupy rekonstrukcyjnej (oprócz poligonu na Dębiej Górze był tam jeszcze grób hrabiego Skórzewskiego - jednego z właścicieli Lubostronia) - pozdrawiam
Jak tylko śniegi ustąpią to Stowarzyszenie wybierze się do Ciebie w odwiedziny

Myślę, że na taką wiosenną wycieczkę możecie liczyć. Będziemy pisać o akcji na forum i facebook'u.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: czwartek, 30 gru 2010, 00:17
autor: v2rocketbromberg
art234 pisze:Witam chętnie pomogę - wezme udział w "wyprawie" do Drogosławia - znam ludzi, którzy znają tę okolice bardzo dobrze (sam mieszkam w Łabiszynie) - jestem miłośnikiem historii i członkiem grupy rekonstrukcyjnej (oprócz poligonu na Dębiej Górze był tam jeszcze grób hrabiego Skórzewskiego - jednego z właścicieli Lubostronia) - pozdrawiam
EXTRA:))) art234!!!!!!!!
Ostatnio zdobyłem bardzo obszerną niemiecką dokumentację Rheinbota z czasów wojny z dużą ilością wykresów i rysunków technicznych (chyba cała która ocalała po wojnie:)))) to na wyprawie mogę potłumaczyć (tylko tłumaczyc "na żywca", bo od tłumaczenia pisemnego aż głowa pęka

-- czwartek, 30 gru 2010, 01:36 --
Maciej Kulesza pisze:Patrząc na klapki na zdjęciu

to zdjęcia pochodzą z poligonu doświadczalnego w Łebie

Pozdrawiam serdecznie

Właśnie te klapki. Zero powagi przy podchodzeniu do taaakiego sprzętu:(

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: niedziela, 9 sty 2011, 12:59
autor: Muzeum PMW
GrapHite pisze:art234 pisze:Witam chętnie pomogę - wezme udział w "wyprawie" do Drogosławia - znam ludzi, którzy znają tę okolice bardzo dobrze (sam mieszkam w Łabiszynie) - jestem miłośnikiem historii i członkiem grupy rekonstrukcyjnej (oprócz poligonu na Dębiej Górze był tam jeszcze grób hrabiego Skórzewskiego - jednego z właścicieli Lubostronia) - pozdrawiam
Jak tylko śniegi ustąpią to Stowarzyszenie wybierze się do Ciebie w odwiedziny

Myślę, że na taką wiosenną wycieczkę możecie liczyć. Będziemy pisać o akcji na forum i facebook'u.
Bardzo dobry pomysł, teraz wystarczy go sfinalizować
btw chodzi mi po głowie wyjazd na poligon w Borach, tak ze dwa dni, ale to na razie kiełkuje....
Pozdr
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 10 sty 2011, 21:47
autor: GrapHite
Muzeum PMW pisze:GrapHite pisze:art234 pisze:Witam chętnie pomogę - wezme udział w "wyprawie" do Drogosławia - znam ludzi, którzy znają tę okolice bardzo dobrze (sam mieszkam w Łabiszynie) - jestem miłośnikiem historii i członkiem grupy rekonstrukcyjnej (oprócz poligonu na Dębiej Górze był tam jeszcze grób hrabiego Skórzewskiego - jednego z właścicieli Lubostronia) - pozdrawiam
Jak tylko śniegi ustąpią to Stowarzyszenie wybierze się do Ciebie w odwiedziny

Myślę, że na taką wiosenną wycieczkę możecie liczyć. Będziemy pisać o akcji na forum i facebook'u.
Bardzo dobry pomysł, teraz wystarczy go sfinalizować
btw chodzi mi po głowie wyjazd na poligon w Borach, tak ze dwa dni, ale to na razie kiełkuje....
Pozdr
niech ten lód troszkę "spłynie"... Co do Borów to jestem już teraz zainteresowany

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 10 sty 2011, 23:30
autor: v2rocketbromberg
To dajcie znać mi na maila:) kiedy albo dajcie sygnał z datą w "wydarzeniach" BUNKRA na facebooku bo BUNKIER dorobil się extra widgetu facebooka:) Mógłbym zaproponować termin itp ale decyzję i inwencję zostawiam obecnym rezydentom pięknego miasta w Polsce:) i mojego rodzinnego (Bydgoszczy:).a ja mogę jedynie skromnie pomóc
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: środa, 12 sty 2011, 10:30
autor: art234
Ok. to na wiosne jesteśmy "wstępnie" umówieni - dobrze jakby było "ciepławo" bo nie lubię zimna

... widze po paru fotkach tutaj , że uczestniczycie też w "żywej" historii", ... jestem zainteresowany jakby "co" ...

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: poniedziałek, 7 mar 2011, 11:50
autor: Maciej Kulesza
Ja również jestem chętny. Proszę mnie zapisać. Kontakt mamy.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: niedziela, 9 cze 2013, 14:06
autor: bunkier
Czy lokalizacja poligonu Rheinbote w Drogosławiu ma jakieś potwierdzenie w dokumentach ? Panuje taka opinia że przeniesiono je z poligonu Heidekraut(HK) w Borach Tucholskich. Z kwitów wynika że na HK stacjonowały 3 baterie – dwie V2 i jedna Rheinbote, która do 18 grudnia 1944 roku oddała 12 strzałów. Myślę że w grudniu Niemcy znali sytuację na froncie wschodnim i nie pchali by się w paszczę lwa przenosząc Rheinbote do Drogosławia. Czy świadkowie wspominają o pojazdach i zakwaterowaniu żołnierzy w okolicach Drogosławia. Bateria Rheinbote liczyła 28 pojazdów, m.in.: 11 lawet(startowych) oraz 5 motocykli. Taką ilość pojazdów trudno nie zauważyć.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: wtorek, 11 cze 2013, 09:58
autor: Wojtek Mąka
W grudniu Rhbote były już pod Drogosławiem, ta miejscówka była traktowana jak część HK, stąd małe zamieszanie w lokalizacji.
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: wtorek, 11 cze 2013, 17:03
autor: bunkier
Czyli te 12 strzałów było oddanych z Drogosławia ?
Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim
: środa, 12 cze 2013, 12:40
autor: Wojtek Mąka
„V / Bb.Nr.15965/44 g. O.U. dn. 19.grud.1944
Tajne
Notatka do akt
na naradę z generałem Dornbergerem, Generalleutnantem der Waffen SS dr inż. Kammlerem dn. 20.12.44.
Dot.: Rheinbote i HDP.
1.) Rheinbote.
Sprzęt: W oddziale w tej chwili 4 wyrzutnie. Według informacji WüG 2/VII dalsze wykańczanie następująco:
5.-8. wyrzutnia do około końca grudnia 44,
9.-13. wyrzutnia do około 15.1.45,
13.-16. wyrzutnia do około 30.1.45.
Amunicja: w oddziale wg informacji Hpt. Lörzela dn. 18.12 12 pocisków wysłanych z Ludwigsburga [skreślone, ręcznie dopisane Marienfelde].
Strzały próbne: W HK. do 18.12. oddano łącznie 12 strzałów.X) (1.12. dwa strzały, 13.12. jeden strzał, 17.12. dziewięć strzałów). 9. strzał niewypał, pocisk znajduje się jeszcze załadowany i odbezpieczony na stanowisku ogniowym. Wg telefonicznej informacji Oblt. Lange z 19.12. godz. 17. można obecnie używać tylko jednej lawety. Na drugiej lawecie znajduje się wciąż załadowany i odbezpieczony pocisk z niewypałem. Pocisk nie może już być wystrzelony, zostanie wysadzony. Nie można jeszcze podać, kiedy laweta będzie zwolniona. W HK. nie ma obecnie żadnych dodatkowych pocisków. X)(Meldunek o tym dla Generalleutnanta der Waffen SS dr. inż. Kammlera z FS.Bb.Nr.1607/44 g.K.) Meldunki dotyczące zasięgu i oceny trafień jeszcze nie zostały złożone. B.z.b.V.Heer zażądał w Wa Prüf 11, że do wieczora 26.12. ma się znaleźć jeszcze do 10 kompletnych pocisków.
Produkcja: Wg informacji Wa Prüf 11 w tej chwili są części metalowe, a także głowice bojowe i zapalniki dla 80 pocisków. Produkcja prochu w Dynamit A.G. do końca grudnia 120 pocisków.”
i tyle wiemy, lokalizacji podanej nie ma, ale w After the Battle sa publikowane fotki z Waldheim (Drogosław) z informacją, że tam właśnie przeniesiono próby. Tyle że nie ma źródła tej informacji. W listopadzie '44 Rheinbotami próbowano ostrzelać Antwerpię, dowodził niejaki Troeller, który wczesniej był w HK, a w powyższej notatce już się nie pojawia. Więc logicznie biorąc - postrzelali w Borach i pojechali na Zachód, ale próby cały czas trwały. HK ewakuowano pod koniec stycznia, więc może tych 12 pocisków to Drogosław, ale daty przeniesienia tam testów nie znam.