Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Ja też chcę. ja też chcę

Czy jeszcze można zwiedzać bunkier w Krąpiewie?

Ja również się piszę. Proponuję 3 miejsca w samochodzie za free )

A taka ciekawostka. W zeszłym roku byłem w schronie dowodzenia (dla władz miasta, jeśli nic nie pokręciłem z nazwą ) na ul. Nowodworskiej, tuż za szkołą katolicką. Niestety pan z Urzędu Miasta, którego poprosiłem o oprowadzenie nie pozwolił na robienie zdjęć. Bo to poufny obiekt i czym mniej ludzi o nim wie tym lepiej. Szkoda.

A schron jest ciekawy, bo na nim pobudowany jest dom mieszkalny w którym mieszka pan który odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie schronu. Jeśli się nie mylę to schron został pobudowany na początku lat 50-tych. Izolacja pionowa jest wadliwie wykonana i na ścianach jest wilgoć. Musi cały czas "chodzić" wentylacja.

Do schronu wchodzi się od wewnątrz budynku schodami jak do piwnicy. Schron ma zapasowe wyjście w ogródku zamaskowane żywopłotem i maszt radiowy, cały czas sprawny. Wewnątrz są prysznice, łóżka do spania i dwie sale. Schron dla 5-10 osób.

Ciekawe miejsce.

Macieju, chętnie skorzystam z Twojej propozycji . To tak wstępnie, bo termin wyjazdu jeszcze nie jest ustalony?

Oki. Jedno miejsce już "sprzedałam", oczywiście w przenośni. )

Pozostaje tylko termin...

Jeśli są jeszcze wolne dwa miejsca to ja z Misią bylibyśmy bardzo wdzięczni za możliwość dojazdu do Krąpiewa. Co prawda bunkier to nie cmentarz ewangelicki, ale schrony lubimy również.
Zgłaszamy się jako chętni.

nie widze, by ktos pisal, ze jest wyjazd a wy juz miejsca zaklepujecie w autach

Puk, puk, (stukam w monitor) są chętni do wyjazdu to co jedziemy?

Z miejscami w samochodzie przykro ma już owe dwa miejsca zajęte.

Maciej Kulesza pisze:Puk, puk, (stukam w monitor) są chętni do wyjazdu to co jedziemy?

[...]

Rozumiem, że jesteś w stanie załatwić wejściówkę dla wycieczki?

Tak.
Myślałem o najbliższej sobocie. Rozmawiałem wstępnie. Dla użytkownika obiektu wygodniej jest w dzień powszedni, ale mnie i zapewne Wam wygodniej będzie w najbliższą sobotę do południa. Wstępny termin proponuję najbliższą sobotę 14 listopada do południa.
Jutro zadzwonię dowiem się konkretów. Pozdrawiam serdecznie.

Widzę że zawiązał się tutaj społeczny komitet na zwiedzanie. Temat nie był poruszany gdyż nie było chętnych. Dla 2 –3 osób nie warto było jechać.
Nie ma problemu żeby zwiedzić obiekt w sobotę. Ustalamy termin i jedziemy.
Proszę o zgłaszanie się chętnych na wyjazd i podawanie ewentualnego terminu zwiedzania.
Krótki filmik z poprzednich wycieczek:

http://www.youtube.com/watch?v=SKmsFGqBvvw

Najbliższa sobota... k... mam nadzieję, że będę na chodzie.

Najbliższa sobota jest jakimś dzikim terminem. Dajmy szansę innym żeby zarezerwowali sobie czas. Proponuje sobota 21 listopada. Dowiem się czy termin pasuje nadzorującemu obiekt i dam znać.

21 listopada bede na szkoleniu i dlatego chce zajechac do Krapiewa w ta sobote. Czy stoi cos na przeszkodzie by pojechaly dwie ekipy? znaczy dwa razy, tak by kazdy mogl tam zajrzec, bo widze, ze jednemu nie pasuje teraz, a drugiemu nie pasuje pozniej (mi np) Ja juz zarezerwowalem czas w ta sobote (nawet miejsce w aucie mam )

Wszystkim nie dogodzisz. jest wstępny termin 21 listopada i kto będzie mógł to pojedzie.

To prawda wszystkim się nie dogodzi...
Ja również nie mogę 21 listopada. Rozmawiałem w dniu dzisiejszym z użytkownikiem obiektu. Ustaliłem z nim termin na 14 listopada 2009 na godzinę 10:00.
Pan na nas będzie czekał przed bramą wjazdową na obiekt w Krąpiewie o godzinie 10:00.

Ponieważ wcześniej się deklarowałem, że mam wolne miejsce w samochodzie, zabiorę GrapHita i Andrzeja. Andrzej ponieważ nie ma z Tobą kontaktu, proponuję się spotkać w dzień wyjazdu przy Stadionie Miejskim na ul. Gdańskiej o godzinie 8:45 w okolicach bramy wejściowej na stadion, od strony przystanku tramwajowego.
Tam będę czekał ciemno granatowym Fordem Focusem kombi na bydgoskich numerach.
Z mojej strony pojedzie około 5 osób.

Jeśli ktoś z Was jest chętny, nie mam nic przeciw abyśmy wspólnie pojechali. To nie jest "prywatna" wycieczka i nie mam nic przeciwko temu, aby pojechało nas więcej. Sam będę tam pierwszy raz. Miejsce spotkania bez zmian.

Bardzo żałuję, że nie będziemy mogli pojechać wszyscy razem (następna sobota), niestety termin kolejnej soboty jest dla mnie nieosiągalny.

Pozdrawiam serdecznie

bunkier pisze:Wszystkim nie dogodzisz. jest wstępny termin 21 listopada i kto będzie mógł to pojedzie.

Jarek, jeżeli termin 21.11.2009 jest aktualny, to ja jestem zainteresowny wyjazdem w tym dniu.

Ja też chętnie się podłącze do tej wycieczki, jeśli mogę, ja + 4 osoby = 5 osób. Jeśli ktoś mi z mojej załogi się wykruszy, to będę miał wolne miejsce, wtedy dam znać na forum
21.11 jak najbardziej mi pasuje.

Maciej Kulesza pisze:Brzeżnica Kolonia, Szprotawa Wierzchlice, Tęplewo - Trzemeszno Lubuskie k. Wędrzyna to obiekty zdewastowane w których Rosjanie przechowywali broń jądrową. Niewiele z nich pozostało za wyjątkiem Szprotawy - Wierzchlice.
W Podborsku (2h jazdy samochodem) znajdują się w 95% zachowane dwa schrony przeciwatomowe z całkowitym wyposażeniem w idealnie zachowanym stanie + silos. Brakuje tylko papieru toaletowego w toalecie

Może warto tam wspólnie pojechać i zobaczyć "nietknięta" historię wojsk radzieckich w Polsce. To militarna perełka!
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1109,10 ... 2.html?v=2

Więc gdy odrzucimy nieufności i rodzące się uprzedzenia służę kontaktem do aresztu śledczego i z wyprzedzeniem zorganizujmy zwiedzanie w gronie pasjonatów, aby wszystkim termin pasował.

No tak... Jakis pol roku temu kiedy jeszcze byly spotkania to rozmawialismy na temat wyjazdu wlasnie w to miejsce. Pozniej kontakt sie urwal z osobami, ktore nie maja netu (lub nie korzystaja z forum) i zapomniano o wyjezdzie. Ja za kazdym razem przy okazji spotkania sie z ekipą "BUNKIER" wspominam o tamtych planach ale cisza... chyba brakuje kogos kto by przylozyl do tego reke. Kazdy ma jakies, ze tak powiem obowiazki jak nie forum, to akcje typu Rajd Przedmoscie czy inne i nie sposob by jedna osoba rozrywala sie i wszystko organizowala. Jesli Maciej ma mozliwosc kontaktu z osobami, ktore odpowiadaja za wejscie na wspomniane tereny to wykorzystajmy to (stowarzyszenie) i jedzmy razem, ustalmy termin i jedzmy, bo nigdy nie pojedziemy