Prom
Re: Prom
A tak wygląda przeprawa w Solcu Kujawskim. Bez promu, i zamknięta. Pamiętam, że podczas nauki w Solcu Kujawskim (1965-1969) jeden raz płynąłem przeprawą łódkową. Istniała takowa. Chyba 5 ówczesnych złotych zapłaciłem. I potem "pieszkom" do Ostromecka.
Pamiętam, że wtedy droga od promu do Kamieńca była fatalna, kamienista.
Pamiętam, że wtedy droga od promu do Kamieńca była fatalna, kamienista.
- Załączniki
-
- IMG_1109.JPG (87.22 KiB) Przejrzano 9282 razy
-
- IMG_1110.JPG (163.97 KiB) Przejrzano 9282 razy
-
- IMG_1111.JPG (158.33 KiB) Przejrzano 9282 razy
Re: Prom
Klimat jak w filmie pt.: "Szatan z siódmej klasy"
Re: Prom
Co do trasy promu, to była ona najprawdopodobniej taka, jak ją wymalował bunkier tą grubą żółtą linią. Może były jakieś drobne różnice jeśli chodzi o miejsce skrzyżowania z mostem - to mogło się zmieniać zależnie od stanu wody i prac przy moście. Rozmawiałem z kimś, kto wiele lat mieszkał w tej okolicy i korzystał z promu. Był to prom parowy. Ciekawe jaka jest jego cała historia.
Re: Prom
Moje wspomnienia z tego czasu są b.mgliste. Promem (chyba) 1 raz płynąłem. Do czasu wznowienia ruchu na moście fordońskim pociągi z kierunku Chełmży dojeżdżały tylko do budynku kolejowego na Strzyżawie, w którym mieszkał p.Pliszka. Charakterystyczny, kolejowy budynek, tuż za hotelem :Jermir" (na zdjeciu). Lokomotywa, obowiązkowo, jechała jako I-sza. W Ostromecku lokomotywa wracała na początek składu. Proszę zauważyć, że do domu p.Pliszki jest droga asfaltowa. To był dojazd do mostu kolejowego, który w latach przedwojennych sięgał do tego miejsca. Pamiętam też, że Tata zabrał, mnie na rowerze (siodełko mocowane przy kierownicy!!) na otwarcie lub próbę wytrzymałości mostu. A most fordoński wielokrotnie przekraczałem. I widziałem barki płynące Wisłą. Pamiętam też, że kładka dla pieszych od strony Bydgoszczy była dostępna tylko dla tzw. sokistów (Służba Ochrony Kolei). Panowi, w charakterystycznych mundurach, chodzili non-stop, 24 godz. na dobę, z charakterystycznymi pistoletami maszynowymi, z ostrą amunicją!!!! Aż strach było się bać!! Wartownie już są rozebrane. I tyle moich wspomnień z tego czasu.
- Załączniki
-
- IMG_0604.JPG (66.41 KiB) Przejrzano 9121 razy
Re: Prom
Nie zgadza mi się tutaj jedna sprawa mianowicie na pierwszym zdjęciu od Stanisława widać prom stojący nie prostopadle do nurtu rzeki.
Na zdjęciu widać trzy półwyspy (lewa strona zdjęcia) wyglądają jak by były równolegle do nurtu rzeki, sądzę że są to odnogi od półwyspów z filarów mostu. (zaznaczone w niebieskie koła)
Jak na zdjęciu są dzieci jadące na kolonie to gdzie ich bagaż podręczny ? Za to widać tam harcerzy i harcerki, jak również przynajmniej dwie wychowawczynie.
Moim zdaniem jest to wycieczka wracająca z Ostromecka do Fordonu a miejsce wykonania zdjęcia jest od strony Ostromecka po północnej stronie mostu Fordońskiego (miejsce zaznaczone żółtym kółkiem).
Ta hipoteza potwierdza to iż prom pływał najkrótsza drogą czyli praktycznie po prostej (czerwona linia). Prawda jest iż teren z tej strony Wisły od strony Ostromecka jest trudno dostępny lecz na mapach widzimy drogę prowadzącą wzdłuż mostu (kolor czarny)
Na zdjęciu widać trzy półwyspy (lewa strona zdjęcia) wyglądają jak by były równolegle do nurtu rzeki, sądzę że są to odnogi od półwyspów z filarów mostu. (zaznaczone w niebieskie koła)
Jak na zdjęciu są dzieci jadące na kolonie to gdzie ich bagaż podręczny ? Za to widać tam harcerzy i harcerki, jak również przynajmniej dwie wychowawczynie.
Moim zdaniem jest to wycieczka wracająca z Ostromecka do Fordonu a miejsce wykonania zdjęcia jest od strony Ostromecka po północnej stronie mostu Fordońskiego (miejsce zaznaczone żółtym kółkiem).
Ta hipoteza potwierdza to iż prom pływał najkrótsza drogą czyli praktycznie po prostej (czerwona linia). Prawda jest iż teren z tej strony Wisły od strony Ostromecka jest trudno dostępny lecz na mapach widzimy drogę prowadzącą wzdłuż mostu (kolor czarny)
- Załączniki
-
- prom fordon hipoteza
- prom fordon.jpg (178.3 KiB) Przejrzano 9101 razy
Bunkerites of Poland
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą
Re: Prom
Pamiętam przez mgłę, że idąc z Strzyżawy do Fordonu po moście (pasem od strony Bydgoszczy!!), w którymś momencie wchodziło się w dziurę w chodniku, i potem były schody aż do ziemi. Przypuszczam, ze to było zejście do drogi do promu.
Re: Prom
kita pisze:Jak na zdjęciu są dzieci jadące na kolonie to gdzie ich bagaż podręczny ?
Bagaż mógł być już pace ciężarówki.
Pozwoliłem sobie na taką animację, trzeba chwilę poczekać zęby zobaczyć cały efekt:
Zdjęcia robiłem przy Wiśle, końcówka ul. Frycza-Modrzewskiego. Według mnie to jest miejsce skąd odpływał prom z Fordonu. Niestety nie mam szerokiego kąta żeby zrobić takie samo ujęcie jak na zdjęciu Stanisława.
Podjazd niestety jest już "zmodernizowany":
- Załączniki
-
- Prom2.jpg (113.38 KiB) Przejrzano 9054 razy
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Prom
bunkier pisze:Niestety nie mam szerokiego kąta żeby zrobić takie samo ujęcie jak na zdjęciu Stanisława.
Kąt nic by tu nie dał. Ty zrobiłeś zdjęcie prostopadle do brzegu, a tamto jest z nurtem, prawie równolegle do brzegu.
Re: Prom
Chodzi mi o zdjęcie z animacji. Trzeba chwilę poczekać na animację pierwszego zdjęcia.
A kończy się tym zdjęciem i o tym pisałem że kąt jest za mały:
A kończy się tym zdjęciem i o tym pisałem że kąt jest za mały:
- Załączniki
-
- Prom3.jpg (109.99 KiB) Przejrzano 9037 razy
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Prom
Mnie animacja Jarka przekonuje na 100%.
Rozmawiałem na temat promu z "wodniakiem" z Bydgoszczy. Kapitan żeglugi śródlądowej w rozmowie telefonicznej powiedział:
1. Prom nazywał się Wodnik. Miał dwie śruby z przodu i z tyłu. Nie musiał manewrować. Pływał do przodu lub do tyłu.
2. Kapitan promu zmarł w zeszłym roku i mieszkał w Fordonie.
3. Zbudowano dwa takie promy. Ten z Fordonu został zezłomowany 1965 roku. Obsługiwał przeprawę w Fordonie, następnie Nieszawie. Pływał również w Płocku.
4. Pływał pod mostem, tak jak pokazał to Bunkier powyżej z tą różnicą, że dobijał od strony Strzyżawy w miejscu obecnej awaryjnej przeprawy pontonowej.
5. Prom funkcjonował do połowylat 50-tych ubiegłego wieku.
6. Pan Kapitan ma zdjęcia promu. Tak więc do tematu powrócimy.
Rozmawiałem na temat promu z "wodniakiem" z Bydgoszczy. Kapitan żeglugi śródlądowej w rozmowie telefonicznej powiedział:
1. Prom nazywał się Wodnik. Miał dwie śruby z przodu i z tyłu. Nie musiał manewrować. Pływał do przodu lub do tyłu.
2. Kapitan promu zmarł w zeszłym roku i mieszkał w Fordonie.
3. Zbudowano dwa takie promy. Ten z Fordonu został zezłomowany 1965 roku. Obsługiwał przeprawę w Fordonie, następnie Nieszawie. Pływał również w Płocku.
4. Pływał pod mostem, tak jak pokazał to Bunkier powyżej z tą różnicą, że dobijał od strony Strzyżawy w miejscu obecnej awaryjnej przeprawy pontonowej.
5. Prom funkcjonował do połowylat 50-tych ubiegłego wieku.
6. Pan Kapitan ma zdjęcia promu. Tak więc do tematu powrócimy.
- zecer
- brak
- Posty: 531
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
- Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
- Kontakt:
Re: Prom
Coś da się jeszcze "wycisnąć" zdjęć i informacji o "Wodniku"?
pozdrawiam znad kaszty
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
