Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

W latach 90-tych była tam hurtownia płyt meblowych. Co było wcześniej, nie mam pojęcia.

W tym miejscu, przed wiele lat, stał amerykański Willys.

Nie. Drogi kolego była to sowiecka wersja tego pojazdu produkowana na quasi licencji, czyli GAZ zwany też Czapajewem. Mam gdzieś zdjęcie, na pewno wkleję.

Obr.Bydgoszczy 9
W latach 60-70 był tam warsztat samochodowy Pana MUCHY i chyba zakład który szył w dermie,jakieś elementy tapicerki.w latach 80 po śmieci właściciela zaczęto sprzedawać płyty meblowe.

Moje zdjęcia tego warsztatu i drewniany domek w jego pobliżu.

Metamorfoza kamienicy narożnej.

Stara brama. Mogła należeć do zakładu Leopolda Zobla viewtopic.php?f=95&t=3639&hilit=zobel&start=0

Inny widok, na prawie całą ulicę.

Stara nitowana brama, prawdopodobnie z czasów fabryki Zobla, zniknęła i została zastąpiona marketową tandetą.
Ciekawe, czy ktoś dostrzegł w niej cokolwiek wartościowego prócz wagi stali.

viewtopic.php?f=95&t=3639&hilit=Zobel
viewtopic.php?f=67&t=6442&p=63816&hilit=obro%C5%84c%C3%B3w#p55510

^^^ Słupy wyglądają na bardzo stare. Może są to 'pierwsze' słupki bramy zakładu.
Brama na zdjęciu może być już powojenna. Możliwe że elementy pierwszej bramy, z których się składała, podobnie jak jej słupy, była konstrukcją nitowaną. Ta na zdjęciu wyżej, złożona jest jak widać, z elementów pospawanych.

Jest jak piszesz. Wartościowe były słupy. Znawca umiałby to wykorzystać. Obecnie jest tandetna brama z byle czego, coś takiego co sprzedają w marketach. Nie zrobiłem zdjęcia. Widziałem z samochodu.
Swoją drogą przychodzi mi na myśl pytanie; co stało się z odlewanymi elementami wiaduktu kolejowego na Grunwaldzkiej w związku z jego wymianą na betonowy przepust?

Hrab pisze:Swoją drogą przychodzi mi na myśl pytanie; co stało się z odlewanymi elementami wiaduktu kolejowego na Grunwaldzkiej w związku z jego wymianą na betonowy przepust?

Leżą podobno w okolicy Sygnałowej.

Hrab pisze:(...)
Obecnie jest tandetna brama z byle czego, coś takiego co sprzedają w marketach. Nie zrobiłem zdjęcia. (...)

Miałem chwilę czasu by skoczyć na 'PK', a po drodze zahaczyć o 'OB'.
Jest nowa brama, taka jak napisałeś. Za nią, plac jest głównie pusty. Można by powiedzieć... po co tam wstawiono nową bramę? Noże niebawem coś zacznie się tam dziać?

I specjalne zdjęcie dla Wojtka1958. Opuszczając ulicę Obrońców Bydgoszczy, ( w stronę zachodnią), jest już nowy widok, inny niż ten, który zapamiętałeś z czasów gdy tam mieszkałeś.

Rzeczywiście płot ten sam i nic za nim się nie dzieje. Zmieniła się tylko brama. Zagadka. Mam trzy teorie. Jedna - bramę ukradli złodzieje lub wyzłomowali poprzedni właściciele (o ile nastąpiła w tej materii zmiana), a nowy właściciel kupił nową bramę. Druga - słupy starej bramy miały dla kogoś większą wartość niż złom i dlatego zmieniono bramę, a stara jest wykorzystana jako element ozdobny jakiejś posesji. Trzecia - ktoś miał takie poczucie estetyki i obowiązku jej poprawienia, że wymienił bramę na piękniejszą. Cóż, słynne dziś freski i obrazy też były zamalowywane by stworzyć podkład dla nowej twórczości.