Strona 1 z 3

Cmentarz ewangelicki - Zielonczyn i Kruszyniec

: poniedziałek, 16 lut 2009, 01:23
autor: GrapHite
Wracając z rajdu Przedmoście Bydgoskie, trafiłem na stary cmentarz w Kruszynie zaraz naprzeciwko sklepu. Co to za cmentarz i dlaczego opuszczony? :?
1.
Obrazek

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek

5.
Obrazek

6.
Obrazek

7.
Obrazek

8.
Obrazek

9.
Obrazek

10.
Obrazek

Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: poniedziałek, 16 lut 2009, 23:34
autor: bunkier
Wiele jest takich cmentarzy, zapomnianych i zniszczonych. Można by zrobić osobny dział - Zapomniane cmentarze.

Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: wtorek, 17 lut 2009, 18:40
autor: Thure
Jak najbardziej. W samej Bydgoszczy można zobaczyć taki zapuszczony cmentarz przy Bora - Komorowskiego w Fordonie i Witebskiej (na terenie bazy firmy drogowej - przy ulicy. Ostatnio przy budowie kanalizacji "lekko" go uszkodzono. Z relacji przypadkowego świadka zdarzenia wynika, że koparką "przesunięto" sześć trumien.)

Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: wtorek, 17 lut 2009, 21:46
autor: GrapHite
Thure pisze:...koparką "przesunięto" sześć trumien.)

to znaczy, ze nad tymi cmentarzami nikt nie "czuwa"? to nie jest zabytek? zadne prawo nie chroni takich miejsc?

Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: środa, 18 lut 2009, 08:22
autor: Albi
Najwidoczniej...

Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: wtorek, 31 mar 2009, 01:06
autor: v-spectrum
Fajne zdjęcia, szkoda, że tam nie dotarłam...

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: poniedziałek, 14 wrz 2009, 19:46
autor: Ewing
Na katolickim cmentarzu po drugiej stronie ulicy jest jeszcze stara rodzinna mogiła, o którą wciąż ktoś dba:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: poniedziałek, 14 wrz 2009, 21:07
autor: aleks
Bardzo wiele cmentarzy ewangelickich wygląda w ten sposób.
Niektóre były niszczone metodycznie, pozostałe "umarły" śmiercią naturalną.
Co do cmentarze przy Witebskiej, z tego co mi wiadomo, jest on poza terenem firmy drogowej (widać to na mapie ewidencyjnej). To tej pory był "oszczędzany" i omijany przez tego typu "kataklizmy". Oglądając otoczenie (hałdy gruzu, kamieni i zerwanego asfaltu) widać, że ten skrawek ziemi jest (przynajmniej do tej pory był) skrzętnie omijany.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: wtorek, 15 wrz 2009, 17:22
autor: seth
Przy cmentarzu na Bora - Komorowskiego wybudowano domy . Sam cmentarz jest całkowicie zdewastowany , a większość grobów jest rozkopana i obrabowana. Taki stan rzeczy zastałem już w roku 1997.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: środa, 16 wrz 2009, 11:38
autor: Lidka
seth pisze:Przy cmentarzu na Bora - Komorowskiego wybudowano domy . Sam cmentarz jest całkowicie zdewastowany , a większość grobów jest rozkopana i obrabowana. Taki stan rzeczy zastałem już w roku 1997.


Zapraszam do "Zapomniany cmentarz w Fordonie"

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 26 lis 2009, 15:04
autor: Misia
aleks pisze:Co do cmentarze przy Witebskiej, z tego co mi wiadomo, jest on poza terenem firmy drogowej (widać to na mapie ewidencyjnej).

Przejeżdzałam koło niego kilka razy i niestety znajduje się za płotem firmy, niedaleko jej bramy wjazdowej.

Obrazek

Obrazek

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 26 lis 2009, 16:13
autor: aleks
Misia pisze:
aleks pisze:Co do cmentarze przy Witebskiej, z tego co mi wiadomo, jest on poza terenem firmy drogowej (widać to na mapie ewidencyjnej).

Przejeżdzałam koło niego kilka razy i niestety znajduje się za płotem firmy, niedaleko jej bramy wjazdowej.

I może: na szczęście. Przynajmniej odstrasza przed buszowaniem poszukiwaczy szczęścia.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 26 lis 2009, 18:59
autor: Marcin
Przy okazji wątku o cmentarzach w okolicy trasy rajdu:
w Kruszynie znajdują się pozostałości cmentarza przy szosie do Osówca, zaraz na skraju lasu jakies 100m od skrzyżowania z DK10, po prawej stronie, ogrodzony i w miarę zadbany (prawdopodobnie przez pobliskich mieszkańców) - lokalizacja 1.
Oprócz tego na mapie z 1940 są zaznaczone jeszcze dwa inne cmentarze:
lokalizacja 2 - przy gruntówce do Kruszyńca (w stronę kanału) - prawdopodobnie pochłonięty przez pobliską żwirownię
lokalizacja 3 - przy gruntówce z Kruszyńca do Pawłówka w okolicy garbarni.
Tych dwóch lokalizacji za bardzo nie kojarzę by coś tam było mimo że bywam w tych okolicach stosunkowo często - ale to jest jeszcze do sprawdzenia.

-- 26 lis 2009 --

sorry, bo dopiero teraz dostrzegłem - lokalizacja 1 - jest cmentarz zaznaczony tuż nad "f" w nazwie "Kruschdorf"

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 26 lis 2009, 23:30
autor: GrapHite
Marcin pisze:Przy okazji wątku o cmentarzach w okolicy trasy rajdu...

za bardzo bysmy musieli zbaczac z "kursu", by zobaczyc te miejsca.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: wtorek, 23 lut 2010, 21:45
autor: jesion
Czesc w Zielonczynie z tego co mi wiadomo znajduja sie 2 cmentarze zydowski i niemiecki obydwa przedwojenne. W owej miejscowosci mieszkalo przed wojna pare rodzin niemieckich , ktore w wyniku dzialan wojennych i kontrofensywy ze wschodu musialy opuscic swoje domostwa. Tyle udalo mi sie dowiedziec. Po czesc plynie we mnie zielonczynska krew ;) Pozdrawiam

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: środa, 24 lut 2010, 07:51
autor: night prowler
Nigdy nie słyszałem, aby na tym terenie był cmentarz żydowski. Na mapach przedwojennych widnieje tylko ten ewangelicki.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: środa, 24 lut 2010, 16:51
autor: jesion
Moja matka pochodzi z Zielonczyna mowila ze znajduja sie tam 2 cmentarze ...moze chodzilo jej o to ze znajduja sie mogily niemieckie jak i zydowskie na jednym terenie , nie mam pojecia musze dopytac :) pozdrawiam

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: środa, 24 lut 2010, 19:59
autor: seth
jesion pisze:Moja matka pochodzi z Zielonczyna mowila ze znajduja sie tam 2 cmentarze ...moze chodzilo jej o to ze znajduja sie mogily niemieckie jak i zydowskie na jednym terenie , nie mam pojecia musze dopytac :) pozdrawiam



Nie ma takiej możliwości jeżeli chodzi o bet olam, zwany przez gojów kirkutem. Głównym zadaniem gminy żydowskiej było wyznaczenie miejsca pochówku. Jeżeli to nastąpiło można było uznać, że czas organizacji gminy został zakończony. Najważniejszym miejscem dla gminy był cmentarz i pochowane tam szczątki Żydów. Bet olam jest miejscem nienaruszalnym! Bowiem wszyscy tam spoczywający czekają Sądu Ostatecznego. W.g Talmudu cmentarz jako miejsce nieczyste winien znajdować się co najmniej 50 łokci od domów.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 25 lut 2010, 22:47
autor: hobo
bunkier pisze:Wiele jest takich cmentarzy, zapomnianych i zniszczonych. Można by zrobić osobny dział - Zapomniane cmentarze.

Popieram pomysł. Swego czasu miałem działkę w pobliżu miejscowości Kornelin nad jeziorami Bagno i Meszno. W okolicy w promieniu 2 km znalazłem 4 małe, opuszczone cmentarze. Z pewnością nie było to jakieś miejsce szczególne więc z gęstości występowania cmentarzy w tym miejscu można wnioskować, że w dalszej odległości można spodziewać się ich jeszcze więcej. Wydaje mi się, że taka obfitość występowania miejsc pochówku wynikała z tego, że niemieccy ewangielicy mieli zwyczaj tworzyć małe cmentarzyki w pobliżu wsi czy nawet zagród. Być może wniosek jest mylny więc może ktoś mający więcej wiadomości na ten temat mógłby nas nieco oświecić.

Re: Zapomniany cmentarz w Zielonczynie

: czwartek, 25 lut 2010, 22:53
autor: jesion
No ok z tego co mi sie udalo dowiedziec zydowki cmentarz znajdowal sie niby kolo szkoly mama pamieta zelazna brame z klodka , podziurawiony plot i jakies rozsypujace sie mogily , natomiast cmentarz niemiecki ulokowany byl przy cmentarzu katolickim. Chce tu zaznaczyc ze mama wyprowadzila sie stamtad ok 30 lat temu , swoja relacje pisze na podstawie jej wspomnien. Greets