Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Witam,

dzięki olbrzymiej uprzejmości Jana z Triumph des Willens, mogę pokazać prapremierowo model, który jeszcze nie trafił do sprzedaży. Model żywiczny, skala 1/72, trzytonowa ciężarówka Borgward z nadbudową dla kuchni polowej.
na razie to, co dostajemy w pudle



instrukcja




elementy czysto odlane, sporadyczne bąble w niewidocznhych miejscach, na ramie łatwy do wycięcia film



faktura drewnianej nadbudowy b.dobrze oddana



kuchnia na pakę i skrzynki



pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne, po wstępnych przymiarkach model wygląda na b. dobrze spasowany, do dorobienia jest koniec wydechu, kierunkowskazy, lusterko, o czym niebawem

Wojtek

Witam,
update budowy:
kuchnia dostała podstawę i kominek


a tu paka, nowy dach i kominek z daszkiem. Po rozmowie z producentem doszliśmy do wniosku, że pojazdy te były polowymi przeróbkami, nie przejmując się więc zbytnio, zamieniłem dach nadbudowy na zrobiony z balsy, drewienko dobrze oddaje fakturę, a igłą wytrasowałem też deski. Kominek składa się z trzech elementów - metalowego krażka, dwóch trzymaczy odciętych z resztek el. fototrawionych i plastikowego rozwierconego pręta. (bez obaw, jest prosty, tyklko na zdjęciu wyszedł, jakby był przetrącony:) )



pewnie tak będzie to wyglądało w finale



Koła i inne elementy zestawu sa juz przygotowane do montażu teraz zacznie sie najlepsza zabawa, czyli dorabianie niewielkich elementów



z szoferki wyciałem drzwi od kierowcy, będa otwarte, sama szoferka zyska min. wnętrze, ograniczniki skrajni, klamki, kierunkowskazy, lusterko, reflektor, być może także noteka - większosc elementów robiona od podstaw jest juz przygotowana

.

To na razie tyle, szoferka w dużej części powinna byc gotowa juz jutro, czego nie omieszkam pokazać

Wojtek

Czekam z niecierpliwością na efekty

proszę:)

męczył mnie rodzaj walca umieszczonego na przedniej ścianie nadbudowy. po konsultacjach z kolegą z muzeum jestem niemal przekonany, że to nagrzewnica dająca ciepło do paki Nie pozastało nic innego, jak ja zrekonstruować w miarę posiadanych fotek



Wojtek

Brawo za zegarmistrzowską robotę
Jak na żywicę w 1:72 to odlewy są ładne

Thx,

niewielka korekta pokrycia pomostów między błotnikami, na el. z zestawu położona siatka i pokryta kilkakrotnie rozrzedzonym wodą wikolem. Oczywiście, element ten i drugi identyczny nie zostały jeszcze przycięte do wymiaru i obrobione na krawędziach.



ma to nieco imitować oryginał



pozdr

Z czego robiłeś dach?

z balsy rysowanej igłą
było w opisie obrazka

Chyba mnie zamroczyło, że tego nie doczytałem

sprzęg i wydech




Wojtek

Szacun - piszę po młodzieżowemu.
Śledzę wątek cały czas.

respektówka z podziwką

Super dokładna robota. gdzie i kiedy można oglądać modele wychodzące z pod Twojej ręki?

po długiej nieobecności - walczyłem z paroma rzeczami na warsztacie i w realu - update
@Graphite - można oglądać każdej chwili, ale tylko u mnie w domu albo na forum "Bunkra"

troche uplastyczniłem pokrycie szofery - był to brezent rozpinany na szkielecie, więc dodałem szkielet z przewodników prawie prostoliniowych (czyli kawałków druta), na co połozyłem odpowiednio przycięty kawałek zmoczonej w wikolu chusteczki chigienicznej. Zostały drobne poprawki




Druto- i blaszkologia szoferki, cześc kradziona z gotowych el. fototrawionych, reszta dorabiana. najgorsze były haki, ale pilnik do paznokci czyni cuda





a tak puzzle wyglądają teraz - jeszcze tylko przednia szyba i malujemy



pozdr
Wojtek

edit

jeszcze dorzucę fajna fotę oryginału, gdyby komuś rzucił sie jakiś brakujący detal, to prosze śmiało pisać -uprzedzam, że lewar już jest przygotowany, a w kabinie będą regulaminowe dwa mausery



(źródła nie znam...)

Uwielbiam taką zegarmistrzowską robotę. Kopara mi opadła, a to przecież nie koniec

dzięki, wciąż sam sobie chcę udowodnic, że w moim wieku jeszcze cos widzę bez szkieł

Mi nie daje spokoju jedna rzecz
Chodzi o dach. Na zdjęciach z epoki widać, że od strony szoferki wystawał poza obrys budy, a na modelu jest chyba inaczej?
Podziwiam Twoje umiejętności i zazdroszczę cierpliwości

rzeczywiście, dach wystaje z przodu. Konstrukcja modelu jest jednak taka, że dach opiera się na burtach nadbudowy i nie zachodzi na przód. Przeoczyłem to. Powinno się to udać skorygować, dolepiając krawędź, tyle że będzie to widoczne od góry... chociaż może i się da zamaskować.

rama szyby jest zestawowa, ale odchudzona dośc znacznie, daszek poprawiony


wszystko zmontowane ot tak, czy pasuje i trzyma proporcje. Kilka drobiazgów trzeba poprawić. Sami oceńcie...



Wojtek

Wojtek Mąka pisze:sprzęg i wydech

Wojtku - czy w rurze widać drut - może warto byłoby zrobić ją z koszulki termoplastycznej. A tak poza tym wieli szacun, żeby mi się tak łapy nie trzęsły, to dokończyłbym kilka projektów - ach

tak, ale rura jest juz poprawiona, bo na tym zdjęciu była za krótka, powinna dalej i niżej prowadzić. Jest zrobiona z tego samego przewodu, ale już z lekko naciągniętą izolacją. Drutu nie widać

Wojtek