Strona 1 z 1

Ulica Kraszewskiego

: sobota, 27 gru 2014, 17:31
autor: Hrab
Ulica Józefa Ignacego Kraszewskiego powstała na początku XX wieku. Na planie Pharusa jest zaznaczona jako ulica bez nazwy. Natomiast w 1914 roku wcale jej nie zaznaczono. Na planie z 1921 roku i późniejszych występuje pod swoją obecną nazwą.
W ostatnich latach zaczęła się trochę zmieniać wskutek powstania biznes parku, rozbudowy fabryki Unilevera i budowy nowych domów.
Kiedyś można było tu znaleźć sporo postrzelanych kulami elewacji.

Re: Ulica Kraszewskiego

: środa, 7 sty 2015, 10:37
autor: krajan
Narożnikowy budynek (zielony) ma zostać zburzony pod budowę nowego biurowca.

Re: Ulica Kraszewskiego

: sobota, 10 sty 2015, 15:08
autor: BYDZIAK 1958
Mam jedno wspomnienie, które powraca na hasło "ul.Kraszewskiego".
Na niej znajdowała się składnica węgla. Rodzice udawali się tam zakupić opał. Czasami było trochę stania w kolejce, czy czekania na furmankę. To nimi najczęściej wtedy wożony był węgiel.
Nudziło mi się to bezczynne stanie i poprosiłem (mamę?) by pozwoliła mi pobiegać, np. do Grunwaldzkiej.
Dostałem zgodę i pobiegłem, słysząc jednocześnie syreny... Z daleka widziałem zwalniające 'Stary' pożarnicze.
Ze starego wiaduktu 'ustawiano pociągi'. Z górki rozrządowej zjeżdżały pojedynczo wagony, znikając potem za 'domami kolejowymi'. Gdy dobiegłem na Grunwaldzką, okazało się, że jeden towarowy wagon stoi na małym wiadukcie i płonie jak 'stodoła'. Wieli blask ognia, a nad nim chmury dymu. Dzielni strażacy mieli dosłownie 'pod górkę'. Dla takiego chłopca jak ja, było to spore 'widowisko'. :oops:
Z wagonu nie wiele zostało. Strażacy zapobiegli rozprzestrzenianiu się ognia. Gdyby to było w obecnych czasach, to pewnie co drugi 'kibic' nagrał by to telefonem. Ale to była połowa lat sześćdziesiątych XXw.

Re: Ulica Kraszewskiego

: sobota, 10 sty 2015, 20:52
autor: Hrab
Kilka charakterystycznych dla tej ulicy domów.