Strona 1 z 1
Siekaczka
: poniedziałek, 2 sty 2017, 20:13
autor: BYDZIAK 1958
W dziale z 'fabrykami', można znaleźć zdjęcia zachowanych do dziś produktów, wytworzonych w dawnych lokalnych zakładach. Natrafiłem dziś, (blisko Bydgoszczy), na 'ręczną sieczkarnię'. Szukałem śladów zostawionych przez producenta. Znalazłem tylko takie litery i cyfry: "L.S.3.4". Czy orientujecie się, czy produkt powstał 'u nas' i jest 'zabytkowy'?
Re: Siekaczka
: wtorek, 3 sty 2017, 00:23
autor: jaras
Ręcznie się kręciło ?. Wygląda na przedwojenny sprzęt.
Re: Siekaczka
: wtorek, 3 sty 2017, 19:38
autor: borys_p
Raczej polska produkcja. W Makowarsku,okolicach sporo tego było.Mój Dziadek,też miał taką w szopie. Ta jest niekompletna.Brakuje stołu(podajnika),po którym wsuwało sie zielonkę pod nóż. Lepiej bylo mieć się na baczności. Poruszane koło ręcznie ==> najlepiej obsługiwać we dwoje.
Re: Siekaczka
: środa, 4 sty 2017, 11:46
autor: Mac
Identyczna mial moj dziadek na Pradach

Re: Siekaczka
: środa, 4 sty 2017, 20:34
autor: BYDZIAK 1958
Dawno temu, gdy jako chłopiec byłem na wakacjach pod Mogilnem, też miałem zaszczyt 'pokręcić. Na pusto, łatwo było wprawić w ruch koła zamachowe, ale jak właściciel wsuwał jakieś siano czy zielsko, kręcenie zaczynało być ciężkie... Miał też 'wał', który czasami, jak pewnie było więcej roślin do posiekania, przykręcał do tej maszyny. Druga część wału podłączona była do prostego mechanizmu stojącego na środku okrągłego placyku. Po nim w koło chodził koń i ciągną promieniście zamocowaną, (do mechanizmu) belkę. Przekładnia wprawiała w ruch obrotowy wał, a ten napędzał 'sieczkarkę'.