Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Co to za cudo?
Dobrze tłumaczę, że jest to coś w stylu wieży upamiętniającej Tannenberg?
Sama pocztówka jest chyba formą cegiełki - opis wskazuje na coś w stylu zbiórki na cele wojenne przez stowarzyszenia kolejowe powiatu bydgoskiego?

Moja hipoteza - od początku do końca.

Grafika przedstawia Nagelung, czyli pomnik/monument do wbijania ofiarnych gwoździ.
W prawym górnym rogu karty umieszczono widok główki gwoździa/ćwieka z datą „5 sept 1915”.
Skąd taka data? Być może stąd, że tego dnia (to była pierwsza niedziela po pierwszej rocznicy zwycięstwa Cesarstwa Niemieckiego w bitwie pod Tannenbergiem) miała się odbyć uroczystość wbijania ćwieków?

Sama karta mogła być jedną z cegiełek na rzecz zakupu ofiarnych gwoździ (w tym przypadku rozprowadzoną w środowisku pracowników kolei).

Bardziej oczami wyobraźni odczytuję odręczny zapis: nieczytelne nazwisko i pierwsza litera imienia (darczyńcy), 2. Marken, podpis przyjmującego darowiznę.