dzwonki - UKW przy ul. Chodkiewicza

[paschendaele]

na jakim budynku znajdują się te dzwony?


sory za jakość.. ale tak to jest jak się robi zdjęcie przez niestety brudną szybę



Edytował krajan dodając zdjęcie jako załącznik.

[BYDZIAK 1958]

Dzwonnica podobna do tej na Jachcicach...

[paschendaele]

Dzwonnica podobna do tej na Jachcicach...

zbyt daleko zaszedłeś

[paschendaele]

Żeby trochę rozruszać tematy i wedle propozycji aby trochę zawężać obszar poszukiwań...
Dzwonki znajdują się gdzieś na osiedlu Bielawy

[Green]

Może w bazylice?

[paschendaele]

blisko, ale to nie bazylika

te dzwony jeśli dobrze liczę.. znajdują się mniej jak kilometr od bazyliki

i dodatkowa podpowiedź..
te dzwonki nie mają nic wspólnego z kościołem

[BYDZIAK 1958]

A masz jakieś lepsze zdjęcie? Bo to się jakoś niewyraźnie otwiera...

[paschendaele]

niestety musiałam skompresować zdjęcie.. dlatego jest malutkie..
ale za to większy kadr

[BYDZIAK 1958]

Zastanawiam do czego mogły służyć. Ok kilometr od bazyliki jest np straż pożarna na Pomorskiej. Może to tam dzwoniono nimi na alarm?

Edit : Właśnie zaskoczyłem, że pisałaś o Bielawach.

[paschendaele]

coś mi się zdaje, że nikt nie zgadnie..
tej dzwonnicy nie widać z ulicy..

jeszcze bardziej podpowiadając..
okolice ulicy Ogińskiego

więcej podpowiedzi nie będzie..
chyba, że się poddajecie

[wlodi]

Budynki przy Ossolińskich albo Na UKW

[paschendaele]

Budynki przy Ossolińskich albo Na UKW

Po długich bojach...
Tak, UKW

[AERO]

Ok. że ...U.K.W. ale ta uczelnia ma kilka obiektów .
Możecie podać dokładny adres
Może jestem nie na bieżąco , ale nie mogę załapać , gdzie to jest ?
Budynek i dzwonnica wyglądają na leciwe !
Jeśli to stary obiekt , to co tam było wcześniej

[paschendaele]

To jest budynek UKW przy Chodkiewicza.
Akurat sama dzwonnica znajduje się od strony patio, dlatego nie widać jej z ulicy.
Dzwonnica jest odkąd ją wybudowali czyli okolice roku 1935. Dokładniejszej daty nie podam, gdyż nie znam.
Miło się słucha, kiedy młoteczek wybija na dzwonach godzinę
Na Photo Day'u była możliwość posłuchania jak wybija godzinę (chyba to była godzina 11)


Może kiedyś to ktoś z UKW przeczyta
Przez ten dźwięk wybijanej godziny pozdrawiam Pana dr-a, (którego nazwiska wymieniać nie będę) który pilnuje, żeby zegar pokazywał właściwą godzinę (dzięki czemu wykładowcy lepiej orientują się w czasie )
często się zdarza, że na ustach pojawia się uśmiech, kiedy zabrzmi dźwięk tych dzwonków..


ale popłynęłam