Zagadka łatwa dla starszych ...f o r o w i c z ó w ( podobno poprawnie ) Dla młodszych ( do lat 35 ) może być trudna ! Właśnie tym młodszym forumowiczom ją dedykuję ;
Jeszcze można kupić „Dziletek” używało się też do golenia Ta skrobaczka zarostu to późny PRL, rodzimej produkcji, a najlepsze żyletki były ze wschodu Towar importowany
Żyletki używane były również w modelarstwie. Kto miał chody, czyli znajomości, w aptece lub przychodni to był gość bo mógł sobie skombinować skalpel. Takie to były czasy Nawet Mały Modelarz polecał żyletki MM 1974
AERO pisze:Zagadka łatwa dla starszych ...f o r o w i c z ó w ( podobno poprawnie ) Dla młodszych ( do lat 35 ) może być trudna ! Właśnie tym młodszym forumowiczom ją dedykuję ;
Starsi forowicze tego typu sprzętem obowiązkowo ostrzyli ołówki na rysunku technicznym. Grafit musiał wystawać na 15 mm.
no właśnie temperówki mnie nie lubią jakimś cudem zawsze przy pierwszym użyciu są już tak tępe, że nie idzie ostrzyć (inni mogą normalnie temperować) dlatego ostrzę nożem.. tylko jak chcę ostrzyć np na uczelni to nie zrobię tego nożem..
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą