Rheinbote - Labiszyn/Waldheim

Cudowna broń w okolicach Bydgoszczy
Wojtek Mąka
brak
Posty: 252
Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim

Post autor: Wojtek Mąka »

„V / Bb.Nr.15965/44 g. O.U. dn. 19.grud.1944


Tajne
Notatka do akt

na naradę z generałem Dornbergerem, Generalleutnantem der Waffen SS dr inż. Kammlerem dn. 20.12.44.




Dot.: Rheinbote i HDP.

1.) Rheinbote.
Sprzęt: W oddziale w tej chwili 4 wyrzutnie. Według informacji WüG 2/VII dalsze wykańczanie następująco:
5.-8. wyrzutnia do około końca grudnia 44,
9.-13. wyrzutnia do około 15.1.45,
13.-16. wyrzutnia do około 30.1.45.

Amunicja: w oddziale wg informacji Hpt. Lörzela dn. 18.12 12 pocisków wysłanych z Ludwigsburga [skreślone, ręcznie dopisane Marienfelde].

Strzały próbne: W HK. do 18.12. oddano łącznie 12 strzałów.X) (1.12. dwa strzały, 13.12. jeden strzał, 17.12. dziewięć strzałów). 9. strzał niewypał, pocisk znajduje się jeszcze załadowany i odbezpieczony na stanowisku ogniowym. Wg telefonicznej informacji Oblt. Lange z 19.12. godz. 17. można obecnie używać tylko jednej lawety. Na drugiej lawecie znajduje się wciąż załadowany i odbezpieczony pocisk z niewypałem. Pocisk nie może już być wystrzelony, zostanie wysadzony. Nie można jeszcze podać, kiedy laweta będzie zwolniona. W HK. nie ma obecnie żadnych dodatkowych pocisków. X)(Meldunek o tym dla Generalleutnanta der Waffen SS dr. inż. Kammlera z FS.Bb.Nr.1607/44 g.K.) Meldunki dotyczące zasięgu i oceny trafień jeszcze nie zostały złożone. B.z.b.V.Heer zażądał w Wa Prüf 11, że do wieczora 26.12. ma się znaleźć jeszcze do 10 kompletnych pocisków.

Produkcja: Wg informacji Wa Prüf 11 w tej chwili są części metalowe, a także głowice bojowe i zapalniki dla 80 pocisków. Produkcja prochu w Dynamit A.G. do końca grudnia 120 pocisków.”


i tyle wiemy, lokalizacji podanej nie ma, ale w After the Battle sa publikowane fotki z Waldheim (Drogosław) z informacją, że tam właśnie przeniesiono próby. Tyle że nie ma źródła tej informacji. W listopadzie '44 Rheinbotami próbowano ostrzelać Antwerpię, dowodził niejaki Troeller, który wczesniej był w HK, a w powyższej notatce już się nie pojawia. Więc logicznie biorąc - postrzelali w Borach i pojechali na Zachód, ale próby cały czas trwały. HK ewakuowano pod koniec stycznia, więc może tych 12 pocisków to Drogosław, ale daty przeniesienia tam testów nie znam.
Adam Artur
BSMZ Bunkier
Posty: 159
Rejestracja: sobota, 10 mar 2018, 21:27

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim

Post autor: Adam Artur »

Czy została zlokalizowana Dębia Góra , ? Pamiętam ,że jak byłem dzieciakiem babcia , która mieszkała w Załachowie koło Łabiszyna opowiadała mi cytuję ,, że z tej góry Niemcy strzelali rakietami”. Na tej górze Był też jakiś samotny grób i duży kamień. Do lasu w kierunku Drogosławia nie wolno było się zbliżać i była tam ustawiona budka strażnicza. Po wojnie kiedy chodziła na grzyby przywiozła z tej góry hełmy niemieckie, które były wykorzystywane w gospodarstwie jako miski dla psów. Jeden hełm mam do dziś u siebie w domu. Dodatkowo kiedy sowicie wyzwalali Łabiszyn również jeden czołg zajechał do pałacu w Lubostroniu , gdzie jako młoda kobieta babcia służyła u Państwa Skórzewskich. Przyjechali żołnierze radzieccy i dwóch Polaków , którzy między innymi wypytywali się mieszkańców skąd Niemcy prowadzili ostrzał w czasie okupacji. Późnej żołnierze Polscy odjechali a sowieci wraz z czołgiem na kilka dni zostali w pałacu niszcząc i grabiąc.. ale to już jest inna historia.
W wieku 10 lat nie za bardzo się tym tematem interesowałem, a kiedy dojrzałem babci już nie było na świecie a interesuje mnie ,czy ktoś odnalazł ślady stacjonowania Niemców i prób rakietowych w tej okolicy.
Awatar użytkownika
bunkier
brak
Posty: 5306
Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Rheinbote - Labiszyn/Waldheim

Post autor: bunkier »

Adam Artur pisze:Na tej górze Był też jakiś samotny grób i duży kamień.


Legenda głosi, że to grób hrabiego Leona Skórzewskiego.
ODPOWIEDZ