Błędy drogowców
Błędy drogowców
Postanowiłem założyć nowy wątek bo... Wszyscy jeździmy tramwajami i autobusami, jeździmy samochodami, rowerem, albo zwyczajnie chodzimy pieszo. Wszyscy więc korzystamy z tego, jak oznakują nam drogę drogowcy. Utarło się, że na nich się wiecznie i za wszystko narzeka. Niesłusznie! Aczkolwiek wiele rzeczy razi. Niedopuszczalne zaś są błędy w oznakowaniu bo tak jak zarządca drogi ją oznaczy, tak później policja ma prawo nas karać za łamanie przepisów. A że czasem oznakowanie jest takie, że pewnych manewrów nie da się wykonać?
Bardzo bym chciał by bardzo szybko ten wątek miał wartość archiwalną. By pracownicy ZDMiKP uczyli się na swoich błędach. By nie było potrzeby i by ten wątek szybko umarł. Ale niech ktoś, kto decyduje za oznakowanie dróg sam zna przepisy ruchu drogowego bo nie może być tak, jak na Niemcewicza od strony Mickiewicza! I mam nadzieję, że wszyscy z nas, którzy mają prawo jazdy wiedzą co jest tutaj nie tak i nie trzeba będzie tłumaczyć, jaki błąd mylący kierowców popełnili tutaj pracownicy ZDMiKP
Bardzo bym chciał by bardzo szybko ten wątek miał wartość archiwalną. By pracownicy ZDMiKP uczyli się na swoich błędach. By nie było potrzeby i by ten wątek szybko umarł. Ale niech ktoś, kto decyduje za oznakowanie dróg sam zna przepisy ruchu drogowego bo nie może być tak, jak na Niemcewicza od strony Mickiewicza! I mam nadzieję, że wszyscy z nas, którzy mają prawo jazdy wiedzą co jest tutaj nie tak i nie trzeba będzie tłumaczyć, jaki błąd mylący kierowców popełnili tutaj pracownicy ZDMiKP
- Załączniki
-
- zdmikp.jpg (135.81 KiB) Przejrzano 21349 razy
Re: Błędy drogowców
Zapomnieli zdjąć poprzednie znaki zanim ulica była jednokierunkowa.
Re: Błędy drogowców
jaras pisze:Zapomnieli zdjąć poprzednie znaki zanim ulica była jednokierunkowa.
Teoretycznie znak "strefa 30" może być przeznaczony dla rowerzystów, ale oznakowanie poziome jest przeznaczone dla ulic dwukierunkowych. Co więcej, już po zmianie ulicy z dwu- na jednokierunkowej malowanie było odtwarzane i drogowcy uparcie wciąż malują dwie linie zamiast jednej...
- Misia
- Moderator

- Posty: 5048
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 19:10
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Błędy drogowców
Bo ten jeden pas jest dla rowerów 
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Myślałem, że to już gdzieś wstawiłem, ale nie mogę znaleźć, więc pewnie nie...
Po pierwsze, nie do przeczytania w czasie jazdy. Za wysoko i w miejscu zaraz za narożnikiem, gdzie praktycznie nie wolno się zatrzymać, gdy się to dostrzeże. A po drugie, może to najwyższa, pojedyncza 'rura' ze zespołem znaków w B.?
Po pierwsze, nie do przeczytania w czasie jazdy. Za wysoko i w miejscu zaraz za narożnikiem, gdzie praktycznie nie wolno się zatrzymać, gdy się to dostrzeże. A po drugie, może to najwyższa, pojedyncza 'rura' ze zespołem znaków w B.?
- Załączniki
-
- znak.JPG (89.38 KiB) Przejrzano 20029 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Zamiast tytułowego 'drogowców', bardziej by pasowało 'projektantów'...
Przynajmniej z mojego punktu widzenia powiało mi to absurdem. Tędy codziennie, lat temu dosyć wiele, chodziłem do szkoły. Tu był naturalny szlak pieszy, skrótu, od Kącika, do Grottgera. Tędy kiedyś maszerowały masy pieszych. Wiadomo, po zasypaniu kanału i powstaniu nowej, 'przebitej' Królowej Jadwigi, coraz mniej ludzi zaczęło tędy chodzić. Ale więc, dlaczego, zbudowana droga dojazdowa do nowych domów w miejscu Jutrzenki, zwieńczona została przy Kąciku słupkami w sugerowanym 'ślepym' miejscu? I dalej nie odnowiono 'chodnika' aż do Grottgera? Bo jeśli to oszczędności, to mogli tamten 'ślepy wylot' zlikwidować, zamykając to po prostu krawężnikiem...
Przynajmniej z mojego punktu widzenia powiało mi to absurdem. Tędy codziennie, lat temu dosyć wiele, chodziłem do szkoły. Tu był naturalny szlak pieszy, skrótu, od Kącika, do Grottgera. Tędy kiedyś maszerowały masy pieszych. Wiadomo, po zasypaniu kanału i powstaniu nowej, 'przebitej' Królowej Jadwigi, coraz mniej ludzi zaczęło tędy chodzić. Ale więc, dlaczego, zbudowana droga dojazdowa do nowych domów w miejscu Jutrzenki, zwieńczona została przy Kąciku słupkami w sugerowanym 'ślepym' miejscu? I dalej nie odnowiono 'chodnika' aż do Grottgera? Bo jeśli to oszczędności, to mogli tamten 'ślepy wylot' zlikwidować, zamykając to po prostu krawężnikiem...
- Załączniki
-
- do Kącika.jpg (163.88 KiB) Przejrzano 16833 razy
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Błędy drogowców
To już pewnie sąsiednia działka, której właścicielem jest już ktoś inny. Droga może tędy jest zaplanowana w przyszłości ale teraz, żeby nikt im od tej strony na razie nie wjeżdżał i robił bałaganu zablokowali słupkami.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
^^^
Ta działka, "szlak pieszy", ma nawet swój numer - 81/1 i kiedyś, 'zawsze'' nim była...
Nie ma już płotu wzdłuż niego, który widać na zdjęciu poniżej. Za nim była koza, którą w drodze powrotnej ze szkoły, przez szpary między deskami, dokarmialiśmy różnym zielskiem z trawnika.
Należała do 'babci' z domu przy Grottgera, (chyba 79/1), który widać na zdjęciu fragmentu makiety. (Na niej płot jest zwykły, ze 'sztachetami').
Ta działka, "szlak pieszy", ma nawet swój numer - 81/1 i kiedyś, 'zawsze'' nim była...
Nie ma już płotu wzdłuż niego, który widać na zdjęciu poniżej. Za nim była koza, którą w drodze powrotnej ze szkoły, przez szpary między deskami, dokarmialiśmy różnym zielskiem z trawnika.
- Załączniki
-
- 81 1.jpg (162.3 KiB) Przejrzano 16806 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
^^^ No i ta 'przyszłość' chyba już nadeszła. W niedzielę tam przechodziłem i 'skwer' był dostępny, a wczoraj, już był ogrodzony...Ewing pisze:To już pewnie sąsiednia działka, której właścicielem jest już ktoś inny. Droga może tędy jest zaplanowana w przyszłości ale teraz, żeby nikt im od tej strony na razie nie wjeżdżał i robił bałaganu zablokowali słupkami.
- Załączniki
-
- płot.jpg (89.31 KiB) Przejrzano 16787 razy
Re: Błędy drogowców
^^^
Ma to związek z prowadzoną przez Miasto rewitalizacją skweru prof. Józefa Kałużnego (działki nr 82/5, 80/3, 81/1, 81/2, 78/1, 78/2, 78/3, 78/4, 79/1, 79/2, 79/3, 82/7 obręb 82). Będą przebudowane ścieżki parkowe, nowe ławki i nasadzenia.
Czy zostanie zachowany skrót, nie wiem. Dysponuję dokumentacją techniczną, która nie do końca jest dla mnie zrozumiała.
Ma to związek z prowadzoną przez Miasto rewitalizacją skweru prof. Józefa Kałużnego (działki nr 82/5, 80/3, 81/1, 81/2, 78/1, 78/2, 78/3, 78/4, 79/1, 79/2, 79/3, 82/7 obręb 82). Będą przebudowane ścieżki parkowe, nowe ławki i nasadzenia.
Czy zostanie zachowany skrót, nie wiem. Dysponuję dokumentacją techniczną, która nie do końca jest dla mnie zrozumiała.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Trwają prace przy przebudowie pętli 54 na Piaskach. Kierowcy autobusów już się spieniają na brak wyobraźni projektantów i tych co dali zgodę na 'bubla'. Z perspektywy samochodu osobowego, pokonywanie dodatkowego 'wykręcania', to nic takiego, ale autobus to nie mała auto...
Poniżej widać zarys starego krawężnika przy chodniku, - to dawny, w miarę łagodny wyjazd z zajezdni (strzałka zielona). Niedługo, 'po nowemu', kierowca zanim pojedzie w lewo, będzie musiał kręcić w prawo i potem dopiero, dużym łukiem w lewo... (strzałka czerwona) REWELACJA
Poniżej widać zarys starego krawężnika przy chodniku, - to dawny, w miarę łagodny wyjazd z zajezdni (strzałka zielona). Niedługo, 'po nowemu', kierowca zanim pojedzie w lewo, będzie musiał kręcić w prawo i potem dopiero, dużym łukiem w lewo... (strzałka czerwona) REWELACJA
- Załączniki
-
- wymyślili.jpg (186.62 KiB) Przejrzano 16695 razy
Re: Błędy drogowców
Na zdjęciach pokazałem jak stworzono na prostej drodze Bydgoszcz - Mrocza w Osówcu kilka niebezpiecznych zakrętów żeby zaoszczędzić 100, czy 200 tysięcy kosztem zagrożenia życia ludzi i powodowania stłuczek zimą. To jest wiadukt nad S5 będąca tu obwodnicą Bydgoszczy. Na mapie widać jeszcze stary i nowy przebieg. Kto tam czasem jedzie, widzi że to są naprawdę niebezpieczne zakręty, których tu kiedyś nie było. Zimą jest czasem dodatkowo tam ślisko.
Była sobie prosta droga do Mroczy, ale wiadomo, że wiadukt jest droższy niż nasyp. Przeliczono sobie budując ekspresówkę, że taniej jest wydłużyć nasypy i zrobić niebezpiecznie zakręty niż zbudować po skosie dłuższy wiadukt.
Ciekawi mnie czy i w jakiej cenie wkalkulowano ofiary śmiertelne i kalectwo, bo wcześniej, czy później takie przypadki będą.
Tłumaczenie jest proste. To jest system zaprojektuj i wybuduj, czyli wykonawca sam sobie zaprojektował. Nie dziwne, że tanio, choć głupio, bo wygrał tę realizację w jakiejś cenie.
Żeby nie było, że się nie da inaczej - wstawiłem pierwsze z brzegu rozwiązanie zastosowane nad autostradą gdzieś niedaleko Berlina.
Była sobie prosta droga do Mroczy, ale wiadomo, że wiadukt jest droższy niż nasyp. Przeliczono sobie budując ekspresówkę, że taniej jest wydłużyć nasypy i zrobić niebezpiecznie zakręty niż zbudować po skosie dłuższy wiadukt.
Ciekawi mnie czy i w jakiej cenie wkalkulowano ofiary śmiertelne i kalectwo, bo wcześniej, czy później takie przypadki będą.
Tłumaczenie jest proste. To jest system zaprojektuj i wybuduj, czyli wykonawca sam sobie zaprojektował. Nie dziwne, że tanio, choć głupio, bo wygrał tę realizację w jakiejś cenie.
Żeby nie było, że się nie da inaczej - wstawiłem pierwsze z brzegu rozwiązanie zastosowane nad autostradą gdzieś niedaleko Berlina.
- Załączniki
-
- Google Osówiec.JPG (92.17 KiB) Przejrzano 15345 razy
-
- Berl.JPG (111.38 KiB) Przejrzano 15345 razy
Re: Błędy drogowców
Nadmieniam, że stosowany w inwestycjach infrastrukturalnych system "projektuj i buduj" może tłumaczyć działanie wykonawcy tego odcinka S5 ( i innych, bo niemal wszędzie tak robią), ale to nie jest tłumaczenie dla władz drogowych, czy ministerstwa infrastruktury. Żeby zmusić wykonawcę do wykonania tego w sposób sensowny, trzeba po prostu zapisać wymagania nadrzędne w odpowiednich dokumentach będących podstawą przetargu, takich jak program funkcjonalno - użytkowy lub specyfikacja zwana warunkami wykonania i odbioru robót. No cóż, ministrowi brakuje czasu na myślenie o takich drobiazgach między wyjazdami na przecinanie wstęg i opowiadaniem o sukcesach w budowie dróg. Można też nie myśleć, tylko podpatrzyć u tych wrednych Niemców.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Tego typu skrzyżowań jest sporo, choćby w rejonie Bożenkowa. Po prostu poszli na łatwiznę. Ale z drugiej strony patrząc, tej od 'zagrożeń wypadkiem', to teraz jest tendencja do wszelkiego utrudniania, nie tylko jazdy, ale i chodzenia... Nie tylko zwęża się ulice, ale również usuwa się dawne udogodnienia, np nagonka na kładkę na Wyżynach, czy ostatnio, 'konsultacje' by zlikwidować przejście podziemne pod r. Jagiellonów...
Teraz wrócę do alejek na skwerze, który już ma nazwę, prof. Kałużnego.
Wyżej pisałem o fantazjach projektantów, co do usytuowania alejek. No i wykrakałem...
Szedłem dziś Kącikiem za parą starszych ludzi. Może z okolicy, przyzwyczajonych do 'dawnego szlaku' ciągu pieszego. No i gdy odbili w lewo, zdziwili się końcem alejki, (utwardzonej kostką, z powtykanymi słupkami). Może chcieli iść na skrót przez trawę, ale obejrzeli się i gdy mnie zobaczyli, poszli w prawo skosem do 'skrzyżowania alejek' i odbili w lewo, na tą, prowadzącą starym szlakiem. Być może tu na zdjęciu wygląda to tak, że mogli by przecież pójść, prosto przez tą 'alejkową krzyżówkę' i wyszło by na to samo, (tak pewnie myśleli projektanci), ale ci ludzie wybrali dawny, realny skrót. Maleńki, ale skrót...
Teraz wrócę do alejek na skwerze, który już ma nazwę, prof. Kałużnego.
Wyżej pisałem o fantazjach projektantów, co do usytuowania alejek. No i wykrakałem...
Szedłem dziś Kącikiem za parą starszych ludzi. Może z okolicy, przyzwyczajonych do 'dawnego szlaku' ciągu pieszego. No i gdy odbili w lewo, zdziwili się końcem alejki, (utwardzonej kostką, z powtykanymi słupkami). Może chcieli iść na skrót przez trawę, ale obejrzeli się i gdy mnie zobaczyli, poszli w prawo skosem do 'skrzyżowania alejek' i odbili w lewo, na tą, prowadzącą starym szlakiem. Być może tu na zdjęciu wygląda to tak, że mogli by przecież pójść, prosto przez tą 'alejkową krzyżówkę' i wyszło by na to samo, (tak pewnie myśleli projektanci), ale ci ludzie wybrali dawny, realny skrót. Maleńki, ale skrót...
- Załączniki
-
- alejki.jpg (192.91 KiB) Przejrzano 15272 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Podobny, kolejny przypadek 'fantazji projektantów'...
Ulica Smukalska na Piaskach. Koniec remontu jej tutejszego odcinka, jest coraz bliżej. Poniżej na zdjęciu widać zarys chodniczka, prowadzącego z przejścia dla pieszych. Jak widać, nie jest poprowadzony prostopadle do właściwego chodnika, a jeszcze lepiej by było gdyby 'skręcał' w lewo... Ale ktoś z projektantów miał fantazję, a przełożony, brak wyobraźni i zapewne 'z automatu', zatwierdził ten właśnie projekt, z chodniczkiem skręcającym w prawo... A ludzie wysiadający z autobusu i tak odruchowo już teraz, 'skracają' sobie drogę... Biada przyszłemu trawnikowi...
Ulica Smukalska na Piaskach. Koniec remontu jej tutejszego odcinka, jest coraz bliżej. Poniżej na zdjęciu widać zarys chodniczka, prowadzącego z przejścia dla pieszych. Jak widać, nie jest poprowadzony prostopadle do właściwego chodnika, a jeszcze lepiej by było gdyby 'skręcał' w lewo... Ale ktoś z projektantów miał fantazję, a przełożony, brak wyobraźni i zapewne 'z automatu', zatwierdził ten właśnie projekt, z chodniczkiem skręcającym w prawo... A ludzie wysiadający z autobusu i tak odruchowo już teraz, 'skracają' sobie drogę... Biada przyszłemu trawnikowi...
- Załączniki
-
- fantazja projektantów.jpg (193.83 KiB) Przejrzano 15233 razy
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Błędy drogowców
Tylko, że to raczej nie chodnik, a ścieżka rowerowa, która w tym miejscu przechodzi na drugą stronę?
Tym samym przejście dla pieszych jest bardziej na prawo i przecina ścieżkę rowerową.
Robienie łuku w lewo mijało by się więc w takim przypadku z celem.
Jak podzielą przejście na przejazd dla rowerów i przejście dla pieszych będzie to pewnie miało ręce i nogi - choć nie twierdzę, że ludzie i tak będą sobie skracać drogę tak jak to jest w tej chwili - nikt nie lubi skręcać chodnikami pod kątem prostym
Tym samym przejście dla pieszych jest bardziej na prawo i przecina ścieżkę rowerową.
Robienie łuku w lewo mijało by się więc w takim przypadku z celem.
Jak podzielą przejście na przejazd dla rowerów i przejście dla pieszych będzie to pewnie miało ręce i nogi - choć nie twierdzę, że ludzie i tak będą sobie skracać drogę tak jak to jest w tej chwili - nikt nie lubi skręcać chodnikami pod kątem prostym
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Błędy drogowców
Natrafiłem właśnie na rysunek, na którym wygląda tom chyba prawidłowo... 
- Załączniki
-
- tutaj.jpg (168.36 KiB) Przejrzano 15221 razy