Ich wizerunek i wspomnienia, mocno zapadły w ludzkich umysłach i chyba w sercach.
Parowozy
Parowozy
Tyle lat już nie jeżdżą, a można je jeszcze "spotkać" w wielu miejscach. 
Ich wizerunek i wspomnienia, mocno zapadły w ludzkich umysłach i chyba w sercach.
Ich wizerunek i wspomnienia, mocno zapadły w ludzkich umysłach i chyba w sercach.
- Załączniki
-
- SDC13998.JPG (64.19 KiB) Przejrzano 15234 razy
-
- SDC13747.JPG (42.69 KiB) Przejrzano 15231 razy
-
- SDC14014.JPG (91.64 KiB) Przejrzano 15226 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
Dwa ostatnie parowozy naprawione w 1985 roku w ZNTK Bydgoszcz, to Pt 47 i Tkz.
Tkz, pomalowany był na jasna 'kawę z mlekiem' i odjechał do muzeum w W-wie. Poniżej,parowóz po naprawie, tuż przed odjazdem.


Tkz, pomalowany był na jasna 'kawę z mlekiem' i odjechał do muzeum w W-wie. Poniżej,parowóz po naprawie, tuż przed odjazdem.


- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
Leży sobie w kompie to zdjęcie, na które niedawno natrafiłem w necie. Nie pasowało do znanych mi tematów. Choć głównie chodzi o wiadukt, to i parowóz jest ciekawy. Układ osi wskazywał by na oznaczenie jego typu "Tr", choć nie jestem pewny, czy z przodu też ma "kółka". 
- Załączniki
-
- wiadukt.JPG (60.44 KiB) Przejrzano 13728 razy
Re: Parowozy
Parowóz wygląda na Tp4, ale tender nie pasuje... Parowozy tej serii są widoczne na fotografiach z prób obciążeniowych wiaduktów i mostów budowanych na francuskiej węglówce.
Fotka w sumie nadaje się do tematu o magistrali węglowej: viewtopic.php?f=96&t=4917
Fotka w sumie nadaje się do tematu o magistrali węglowej: viewtopic.php?f=96&t=4917
Situation Normal All F....... Up
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
^^^Zasugerowałem się jego podobieństwem do 'Trumana'. Parowozy te, Tr203, były codziennym obrazkiem rejonu naszego dworca. Było ich u nas sporo, aż do chyba końca lat 80-tych XXw. Głównie pracowały przy manewrach.
(Wstawię jak piszesz, tamto zdjęcie do 'magistrali węglowej' )
(Wstawię jak piszesz, tamto zdjęcie do 'magistrali węglowej' )
- Załączniki
-
- Tr 203.JPG (23.83 KiB) Przejrzano 13711 razy
Re: Parowozy
Trumany przyszły z UNRAA po wojnie, fota jest wcześniejsza, z drugiej strony sprzęganie lokomotyw z "obcymi" tendrami na PKP nie było rzadkością.
Situation Normal All F....... Up
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
^^^
Pamiętam chyba kilka zaledwie egzemplarzy Ty2 z 'topornym' tendrem, który wydawał mi się 'pancerny'.
Pamiętam chyba kilka zaledwie egzemplarzy Ty2 z 'topornym' tendrem, który wydawał mi się 'pancerny'.
- Załączniki
-
- Ty2.JPG (16.01 KiB) Przejrzano 13617 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
Parowóz z opisem. Ale po 'ichniemu'... 
- Załączniki
-
- parowóz od Ewy.JPG (106.21 KiB) Przejrzano 13450 razy
Re: Parowozy
Jest to parowóz typu "BROMBERG"
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
W necie znajduje się cała masa zdjęć pancernych pociągów, czy parowozów.
Moją uwagę przyciągną ten oto opancerzony parowóz. A to z powodu ciekawego, a dla mnie zagadkowego 'urządzenia'. Zakończonego 'dyszą' lub 'wlotem powietrza', z przodu, poniżej zderzaków. Jeśli był to wlot powietrza, to pewnie miałby służyć lepszemu 'cugowi', choć trudno w to uwierzyć, bo ten parowóz, jak każdy inny, posiadał zapewne w dymnicy 'dmuchawkę'. A może w górnej części tego kanału, była ruchoma zastawka, która w warunkach bojowych, po przestawieniu, kierowała dym do tej dyszy... Dzięki temu mogła powstać swoista 'zasłona dymna'...

Moją uwagę przyciągną ten oto opancerzony parowóz. A to z powodu ciekawego, a dla mnie zagadkowego 'urządzenia'. Zakończonego 'dyszą' lub 'wlotem powietrza', z przodu, poniżej zderzaków. Jeśli był to wlot powietrza, to pewnie miałby służyć lepszemu 'cugowi', choć trudno w to uwierzyć, bo ten parowóz, jak każdy inny, posiadał zapewne w dymnicy 'dmuchawkę'. A może w górnej części tego kanału, była ruchoma zastawka, która w warunkach bojowych, po przestawieniu, kierowała dym do tej dyszy... Dzięki temu mogła powstać swoista 'zasłona dymna'...
- Załączniki
-
- 1919 pancerny.JPG (71.82 KiB) Przejrzano 12393 razy
Re: Parowozy
Myślę, że może tu chodzić o rozpraszanie dymu przez jadący parowóz po to, żeby strumień dymu skierowany w górę nie zdradzał pozycji parowozu na wiele kilometrów.
-
monter1951
- brak
- Posty: 444
- Rejestracja: niedziela, 26 lut 2012, 19:38
Re: Parowozy
Lokomotywa określana też jako zwiadowcza. podobna do lokomotywy z pociągu pancernego "Pionier"
Re: Parowozy
Hrab pisze:Myślę, że może tu chodzić o rozpraszanie dymu...
Dokładnie o to chodziło, o odprowadzenie dymu w dół.
- Załączniki
-
- Saper.jpg (50.54 KiB) Przejrzano 12279 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Parowozy
^^^ To może gdyby konstruktorzy poszli krok dalej, wylot dyszy skierowali by bardziej w dół, pod parowóz. Obracające się koła, pomogły by 'mieszać' i rozrzedzać dym...
Na tym zdjęciu widać uszkodzona budkę maszynisty. To skutek działań wojennych, czy wypadku?
Na tym zdjęciu widać uszkodzona budkę maszynisty. To skutek działań wojennych, czy wypadku?
Re: Parowozy
BYDZIAK 1958 pisze:To skutek działań wojennych, czy wypadku?
Uszkodzenia to skutki kolizji z lokomotywą pociągu pancernego "Pionier".
Re: Parowozy
Ślicznotka z Pyskowic kilka dni temu pod parą w Katowicach:
- Załączniki
-
- Ty42-24 (1).JPG (157.92 KiB) Przejrzano 11956 razy
-
- Ty42-24 (2).JPG (150.58 KiB) Przejrzano 11956 razy
-
- Ty42-24 (3).JPG (144.13 KiB) Przejrzano 11956 razy
-
- Ty42-24 (4).JPG (139.85 KiB) Przejrzano 11956 razy
- zecer
- brak
- Posty: 531
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
- Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
- Kontakt:
Re: Parowozy
Ale tu nie chodzi o rozrzedzanie dymu tylko wręcz odwrotnie.BYDZIAK 1958 pisze:^^^ To może gdyby konstruktorzy poszli krok dalej, wylot dyszy skierowali by bardziej w dół, pod parowóz. Obracające się koła, pomogły by 'mieszać' i rozrzedzać dym...
Normalnie dym idzie w górę, ale w razie "W" czyli gdy taki parowóz zwiadowczy napotyka nieprzyjaciela, klapa na kominie opada i dym idzie tą oto rurą przed lokomotywę, która na "całej wstecz" uchodzi za tak postawioną zasłoną dymną.
pozdrawiam znad kaszty
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
Re: Parowozy
Bydziak ma rację. W parowozach starano się eliminować w różny sposób pionowy ślad dymu z uwagi na zagrożenie ze strony artylerii. Rozpraszanie odbywało się także z udziałem kół parowozu.
Podobny problem był z kominami okrętów. Z tego powodu silniki Diesla dość szybko i chętnie były stosowane w transporcie wojskowym.
Podobny problem był z kominami okrętów. Z tego powodu silniki Diesla dość szybko i chętnie były stosowane w transporcie wojskowym.
Re: Parowozy
^^^
Okazuje się, że słowa „ostatecznie” wobec parowozów lepiej nie używać
Od stycznia do listopada br. na linii Wolsztyn <-----> Poznań kursują parowozy Ol49 lub Pt47 z dwoma wagonami typu 120A według normalnego rozkładu jazdy. Przewoźnikiem są Koleje Wielkopolskie.
Gdyby ktoś chciał zdążyć, tutaj jest rozkład jazdy: https://koleje-wielkopolskie.com.pl/wp- ... 0-r.-1.pdf
Okazuje się, że słowa „ostatecznie” wobec parowozów lepiej nie używać
Od stycznia do listopada br. na linii Wolsztyn <-----> Poznań kursują parowozy Ol49 lub Pt47 z dwoma wagonami typu 120A według normalnego rozkładu jazdy. Przewoźnikiem są Koleje Wielkopolskie.
Gdyby ktoś chciał zdążyć, tutaj jest rozkład jazdy: https://koleje-wielkopolskie.com.pl/wp- ... 0-r.-1.pdf