Byłem i chleb ze smalcem jadłem
Grupa zwiedzających z czerwonymi przepustkami.

Spacerek w deszczyku dobrze nam zrobił

Eksponaty znalezione podczas prac archeologicznych na NGLu

Sala poświęcona "wyzwolicielom"

Na końcu czekała na nas grochówka z wkładką

Jedzenia i picia nie zabrakło

Po posiłku zaczaili się w lesie "wyzwoliciele"

My sowietów się nie boimi i MGietą ich wykosimy

Obrona magazynu z rampą kolejową

Trochę dymu, trochę huku i faszyści poszli w las
