Wełniany Rynek
-
Robert Grochowski
- brak
- Posty: 459
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Wełniany Rynek
W związku z pracami nad dokumentacją z badań archeologicznych na Wełnianym Rynku, proszę o rysunki i zdjęcia z tego obszaru. Będę również wdzięczny za wszelkie informacje historyczne i wspomnienia dotyczące Wełnienego Rynku
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wełniany Rynek
Pomyślałem, że przydała by się na początku jakaś ilustracja. I chyba najlepiej do tego nadaje się to zdjęcie Pawła. 
GrapHite pisze:(...)
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wełniany Rynek
Właściwie warto tu przypomnieć pewną znaną legendę, dotyczącą tej kamienicy, na zdjęciu.
Otóż między jej oknami, na II piętrze wmurowana jest 'szwedzka kula'. Jeszcze gdy byłem dzieckiem, usłyszałem od ojca taką opowieść, że w czasie 'potopu', gdy Bydgoszcz była ostrzeliwana, szwedzki artylerzysta zrezygnował z niezbyt dobrze odlanej kuli i użycia jej, bo ponoć nie była 'właściwie krągła' i ją odrzucił, jako bubel. Nie pamiętam już kto, czy jakiś mieszczanin, czy też inny uczestnik, czy świadek tego zdarzenia, zabrał ją na 'pamiątkę', jako tą 'szczęśliwą', przez którą nic i nikt nie ucierpiał. Nie pamiętam też, jak to się potem stało, że jako pewnie przynoszącą szczęście, wmurowano ją w ścianę tego domu... Teraz żałuję, że gdy byłem starszy, jeszcze raz go o to nie spytałem. Legenda jak legenda, pewnie jakieś ziarenko prawdy zawiera...

Otóż między jej oknami, na II piętrze wmurowana jest 'szwedzka kula'. Jeszcze gdy byłem dzieckiem, usłyszałem od ojca taką opowieść, że w czasie 'potopu', gdy Bydgoszcz była ostrzeliwana, szwedzki artylerzysta zrezygnował z niezbyt dobrze odlanej kuli i użycia jej, bo ponoć nie była 'właściwie krągła' i ją odrzucił, jako bubel. Nie pamiętam już kto, czy jakiś mieszczanin, czy też inny uczestnik, czy świadek tego zdarzenia, zabrał ją na 'pamiątkę', jako tą 'szczęśliwą', przez którą nic i nikt nie ucierpiał. Nie pamiętam też, jak to się potem stało, że jako pewnie przynoszącą szczęście, wmurowano ją w ścianę tego domu... Teraz żałuję, że gdy byłem starszy, jeszcze raz go o to nie spytałem. Legenda jak legenda, pewnie jakieś ziarenko prawdy zawiera...

Re: Wełniany Rynek
wątek nadal czeka na rozwiązanie zagadki co to za kula
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wełniany Rynek
^^^ Dzięki Twojemu linkowi, dowiedziałem się, że temat jej już znacie. Nawet nie wiedziałem, że jest wątek z 'rozwiazanymi'... Jeszcze tam nie zdążyłem dojść. 
Re: Wełniany Rynek
- Załączniki
-
- 1384344_244585975695528_1315830103_n.jpg (52.92 KiB) Przejrzano 8061 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wełniany Rynek
^^^ Słabo widoczny sklep w głębi pocztówki, jest na zdjęciu w zasobach NAC.
Widoczne na tej fotografii 'duchy', przypominają o całej 'ceremonii', wiążącej się kiedyś ze zrobieniem zdjęcia. Rozstawienie statywu, umocowanie aparatu... A potem: - "Proszę się przez chwilę nie ruszać..."
Ze dwie sekundy trwało pewnie naświetlanie kliszy.
Widoczne na tej fotografii 'duchy', przypominają o całej 'ceremonii', wiążącej się kiedyś ze zrobieniem zdjęcia. Rozstawienie statywu, umocowanie aparatu... A potem: - "Proszę się przez chwilę nie ruszać..."
Ze dwie sekundy trwało pewnie naświetlanie kliszy.
- Załączniki
-
- sklep obuwniczy Berlinera 1932.JPG (37.26 KiB) Przejrzano 7681 razy
Re: Wełniany Rynek
Te dwa zdjęcia dzieli jakieś 15-20 lat.
Ok. 1910 roku właścicielem kamienicy był niejaki Samuel Meyer, który prowadził tam biznes meblowy, co głoszą reklamy na budynku - „Central Möbel”.
Na fotce z NAC sklep oferuje obuwie.
Ok. 1910 roku właścicielem kamienicy był niejaki Samuel Meyer, który prowadził tam biznes meblowy, co głoszą reklamy na budynku - „Central Möbel”.
Na fotce z NAC sklep oferuje obuwie.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wełniany Rynek
To chyba końcówka dawnego dnia targowego, utrwalonego na starej fotce.
- Załączniki
-
- 4 wł r.JPG (76.23 KiB) Przejrzano 7138 razy
