Bydgoska Nonsensopedia - spalarnia odpadów
: sobota, 1 lut 2014, 11:52
Może się nie znam i ktoś mnie wyprowadzi z błędu. Mam wrażenie, że budowa spalarni odpadów to kolejny przykład wyrzucania pieniędzy w błoto.
Prezydent na początku kadencji walczył z tego typu pomysłami narażającymi miasto na koszty – na przykład park wodny w Myślęcinku. W tym wypadku jednak nie wiadomo czemu stał się orędownikiem włożenia kilkuset milionów w coś, co stanie się w przyszłości pomnikiem absurdu.
Jakie śmieci zamierza się spalać w spalarni skoro weszła życie ustawa śmieciowa? Śmieci segreguje się na zdatne do kompostowania i różne rodzaje zdatnych do recyklingu, czyli odzyskania materiałów wyjściowych – metali, szkła poszczególnych rodzajów tworzyw.
Śmieci do spalania nie będzie.
Oczywiście trzeba będzie ukryć bolesną prawdę o utopieniu pieniędzy.
Będziemy więc skrupulatnie segregować śmieci, żeby nam się wydawało, że robimy coś dla środowiska i odzysku zasobów naturalnych, a potem będą one wszystkie razem wywożone do spalarni, żeby miała czym palić.
Idea recyklingu zostanie skrycie pogrzebana.
Będziemy palić to co warte jest jako surowiec grube pieniądze. Do tego będziemy emitować z tych surowców dodatkowy CO2 i płacić za to jako kraj stosowne opłaty.
Tymczasem w pobliżu znajduje się cementownia w Piechcinie mogąca spalić wszystkie odpady z regionu. Spalanie w cementowni odbywa się w znacznie wyższych temperaturach zapewniających rozkład wszelkich toksycznych produktów spalania.
Powstający popiół też nie zawiera tym samym niczego groźnego. Poza tym ten popiół nie trafia na żadne składowisko z którego będą wypływać po latach trucizny do wód podziemnych i powierzchniowych. Popiół ten trafia do cementu i zostaje zamurowany w budowlach.
Niepotrzebna spalarnia będzie emitować trujące gazy, bo spala w niskich temperaturach w porównaniu z cementowniami. Popioły będą stanowiły uciążliwe i niebezpieczne śmieci.
Nie znam się na tym i wywnioskowałem to wszystko na podstawie złożenia do kupy znanych mi faktów i dość podstawowej ogólnodostępnej wiedzy.
Może zabrakło mi wiedzy tajemnej i się mylę. Jeśli tak jest, to liczę na rozjaśnienie i poszerzenie moich ciasnych horyzontów myślowych.
Prezydent na początku kadencji walczył z tego typu pomysłami narażającymi miasto na koszty – na przykład park wodny w Myślęcinku. W tym wypadku jednak nie wiadomo czemu stał się orędownikiem włożenia kilkuset milionów w coś, co stanie się w przyszłości pomnikiem absurdu.
Jakie śmieci zamierza się spalać w spalarni skoro weszła życie ustawa śmieciowa? Śmieci segreguje się na zdatne do kompostowania i różne rodzaje zdatnych do recyklingu, czyli odzyskania materiałów wyjściowych – metali, szkła poszczególnych rodzajów tworzyw.
Śmieci do spalania nie będzie.
Oczywiście trzeba będzie ukryć bolesną prawdę o utopieniu pieniędzy.
Będziemy więc skrupulatnie segregować śmieci, żeby nam się wydawało, że robimy coś dla środowiska i odzysku zasobów naturalnych, a potem będą one wszystkie razem wywożone do spalarni, żeby miała czym palić.
Idea recyklingu zostanie skrycie pogrzebana.
Będziemy palić to co warte jest jako surowiec grube pieniądze. Do tego będziemy emitować z tych surowców dodatkowy CO2 i płacić za to jako kraj stosowne opłaty.
Tymczasem w pobliżu znajduje się cementownia w Piechcinie mogąca spalić wszystkie odpady z regionu. Spalanie w cementowni odbywa się w znacznie wyższych temperaturach zapewniających rozkład wszelkich toksycznych produktów spalania.
Powstający popiół też nie zawiera tym samym niczego groźnego. Poza tym ten popiół nie trafia na żadne składowisko z którego będą wypływać po latach trucizny do wód podziemnych i powierzchniowych. Popiół ten trafia do cementu i zostaje zamurowany w budowlach.
Niepotrzebna spalarnia będzie emitować trujące gazy, bo spala w niskich temperaturach w porównaniu z cementowniami. Popioły będą stanowiły uciążliwe i niebezpieczne śmieci.
Nie znam się na tym i wywnioskowałem to wszystko na podstawie złożenia do kupy znanych mi faktów i dość podstawowej ogólnodostępnej wiedzy.
Może zabrakło mi wiedzy tajemnej i się mylę. Jeśli tak jest, to liczę na rozjaśnienie i poszerzenie moich ciasnych horyzontów myślowych.
