Przy każdym temacie na forum, w którym jest mowa o interesujących obiektach schronowych szanowni użytkownicy forum umieszczacie dopisek ..."nie podaje dokładnej lokalizacji aby uchronić obiekt przed"... Szczelinę numer 3 znalazłem bez pomocy osób trzecich, bo potrafię chodzić i myśleć. Dotarłem i na Ludwikowo. W szczelinie spotkałem około 10 nastolatków raczących się winem i innymi specjałami. Poinformowałem o tym fakcie odpowiednie organy gdyż w pojedynke niewiele mogłem zdziałać. Zastanowiło mnie tylko jedno. Czy takie ukrywanie informacji na forum ma rzeczywiście na celu ratowanie obiektów, czy jest to raczej głęboka niechęc do dzielenia się swoją wiedzą?
Jeśli ktoś myśli, że ukrywając swoją wiedze ratuje cokolwiek bardzo się myli, a dowody tego widać na każdym kroku.
POZDRAWIAM SERDECZNIE I OBY TAK DALEJ

Lekarze i generałowie wchodza do nieba wejściem dla dostawców towaru.