Rozumiem, że chodzi o przystanek przy fabryce Leopolda Zobla, po której pozostała dziura w ziemi.
Tytuł przedsięwzięcia znakomicie oddaje długofalową perspektywę rozwoju miasta obserwowaną od lat. Po przemysłowej Bydgoszczy pozostały właśnie "ślady" w postaci gruzów browarów, dziury po Zoblu, placu po Makrum i wiele podobnych.
Miasto zamierza odsłonić zasypaną śluzę
Re: Miasto zamierza odsłonić zasypaną śluzę
Oczywiście się nabijam, aczkolwiek przewodnik miałby niezłe pole do popisu: proszę państwa, tu widzimy dziurę po fabryce, tu zasypaną śluzę, tu jeszcze lepiej - zasypany fragment kanału, a jak się odwrócimy to zobaczymy pusty plac po wspaniałym teatrze A potem wycieczka uda się na obiad do jednego z bydgoskich centrów handlowych, skąd pojedzie obejrzeć gotyk na dotyk w mieście kategorii A 
Situation Normal All F....... Up
Re: Miasto zamierza odsłonić zasypaną śluzę
Wycięte drzewa to topole?
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Miasto zamierza odsłonić zasypaną śluzę
^^^ Tam było kilka gatunków drzew. Te najwyższe, to pewnie były topole. I pomyśleć, że przez te trzydzieści parę lat, od zasypania tego skrawka wody, te drzewa tak szybko w tym miejscu urosły...

ślepota nie boli. W niedzielę przechodziłem mostem i patrzyłem na śluzę. I nie zauważyłem braku tych drzew!

krajan pisze:Wycięto drzewa.
(...)
ślepota nie boli. W niedzielę przechodziłem mostem i patrzyłem na śluzę. I nie zauważyłem braku tych drzew!
