Bydgoska Kolej Dojazdowa

Wszystko co związane z koleją
Awatar użytkownika
Ewing
Admin
Admin
Posty: 6014
Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Kontakt:

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Ewing »

Nie kojarzę, czy to zdjęcie/pocztówka było już w tym wątku?
Załączniki
Mühltal (Custom).jpg
Mühltal (Custom).jpg (71.5 KiB) Przejrzano 13009 razy
jaras
BSMZ Bunkier
Posty: 2965
Rejestracja: środa, 4 sty 2012, 00:24
Lokalizacja: BYDGOSZCZ-WYŻYNY

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: jaras »

Gdzieś widziałem w tle restauracja w Smukale .
Mac
brak
Posty: 1102
Rejestracja: piątek, 30 kwie 2010, 16:59

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Mac »

Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: BYDZIAK 1958 »

Ewing pisze:Nie kojarzę, czy to zdjęcie/pocztówka było już w tym wątku?


^^^ To zdjęcie gdzieś tu było... Ale podobnie jak większość wcześniejszych, wstawianych tu fotografii - mogło już zniknąć. Więc dobrze, że znów jest. :1
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: BYDZIAK 1958 »

Dziś jest 'zwykła rocznica', ale za 3 lata, będzie okrągła, 50-ta...
A gdyby los dla ciuchci był kiedyś bardziej łaskawy, to pewnie moglibyśmy dziś oglądać takie i podobne widoki:
Załączniki
ciuchcia 47.JPG
ciuchcia 47.JPG (101.58 KiB) Przejrzano 12939 razy
jaras
BSMZ Bunkier
Posty: 2965
Rejestracja: środa, 4 sty 2012, 00:24
Lokalizacja: BYDGOSZCZ-WYŻYNY

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: jaras »

Znalazłem trochę torów.
Załączniki
IMG_20161015_113518_1.jpg
IMG_20161015_113518_1.jpg (194.91 KiB) Przejrzano 12873 razy
IMG_20161015_113523_1.jpg
IMG_20161015_113523_1.jpg (188.89 KiB) Przejrzano 12873 razy
IMG_20161015_124631_1.jpg
IMG_20161015_124631_1.jpg (198.39 KiB) Przejrzano 12873 razy
IMG_20161015_124635.jpg
IMG_20161015_124635.jpg (198.82 KiB) Przejrzano 12873 razy
IMG_20161015_124635_1.jpg
IMG_20161015_124635_1.jpg (198.61 KiB) Przejrzano 12873 razy
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Byłeś rowerem w Nakle?
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
jaras
BSMZ Bunkier
Posty: 2965
Rejestracja: środa, 4 sty 2012, 00:24
Lokalizacja: BYDGOSZCZ-WYŻYNY

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: jaras »

Blisko Nakła.
Awatar użytkownika
Hrab
brak
Posty: 1855
Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Hrab »

W 2012 roku były w wątku rozważania na temat trasy kolejki w rejonie Czyżówka. Obecnie te wpisy są zwykle bez zdjęć. Tu mapka z 1913 roku pokazująca obie trasy istniejące jednocześnie.
Załączniki
1913.JPG
1913.JPG (80.27 KiB) Przejrzano 12755 razy
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Film nie o naszym regionie ale też o wąskim torze :
Historyczny i jedyny taki film o kolei wąskotorowej w Myszyńcu i Kolnie:
https://youtu.be/ZmYSZjWsdIE
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Polecam przeczytać:

Koleje wąskotorowe u progu śmierci technicznej.
Poziom degradacji technicznej kolei wąskotorowych kwalifikuje je do naprawy głównej infrastruktury oraz pojazdów w ciągu maksymalnie najbliższych pięciu lat. (...)
W związku z tym, należy nastawić się na rychłą likwidację większości wąskotorówek lub poszukiwać rozwiązań alternatywnych – choć w przypadku kilku kolei wąskotorowych, ich faktyczna likwidacja pozostaje kwestią czasu. Dotyczy to m.in. kolei mławskiej i krośniewickiej, które wciąż targane wewnętrznymi wojnami między licznymi stowarzyszeniami a samorządem lokalnym nie były w stanie nawet opracować formuły działania. O tym jak wiele trudu kosztuje przywrócenie funkcjonalności kolei nieczynnej choćby jeden sezon wiedzą dobrze koledzy ze Środy Wielkopolskiej, którzy poza ogromnymi nakładami finansowymi musieli przeznaczyć bardzo dużo własnego czasu i zaangażowania po stronie administracyjnej, żeby móc ponownie uruchamiać pociągi. Luka utrzymaniowa w przypadku kolei nieczynnych od lat wydaje się nie do odrobienia. Dobrze byłoby jednak, by stanowiły one tylko pouczające wyjątki, a nie stały się początkiem negatywnego trendu.


Całość:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 79657.html
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
lisiogonek
brak
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2011, 18:50

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: lisiogonek »

No tak ...czasy radosnego ratowania kolei zdecydowanie są już za nami. Teraz aby być przewoźnikiem w myśl polskiego prawodawstwa trzeba spełnić szereg wymogów, zdobyć szereg uprawnień i nikogo nie interesuje czy ludzie zajmujący się tym są wolontariuszami czy zawodowcami... Stan techniczny polskich wąskotorówek jest w większości niezadowalający i artykuł podkreśla aspekt infrastruktury szczególnie przy braku planu finansowania przez samorządy. Generalnie powszechnie uważa się że gdy kolejka ruszy to sama na siebie zarobi. To bardzo nieprawdziwa opinia. Kolejka pewnie zarobi trochę pieniążków na paliwo, jakieś bieżące naprawy... może starczy na część formalności - a może i nie wystarczy...Zupełnie zrozumiałe było to, gdy na początku nowego tysiąclecia zawiązywały się organizacje mające na celu ratowanie tego co ocalało (nasza Wyrzyska Kolej Powiatowa jest przykładem prawie klasycznym) to sprawy związane z utrzymaniem torowiska zeszły na dalszy plan, bo po prostu nie było na to środków. Temat odsuwano na lepsze czasy. Wiązano spore nadzieje z przejęciem kolei spod zarządu PKP pod skrzydła samorządowe. Okazały się płonne - samorządy nie były przygotowane na to i w ogóle panowało przekonanie że kolejka to kura znosząca złote jajka. Lata płynęły i w końcu Urząd Transportu Kolejowego zaczął pomału wymagać spełnienia formalności określonych przez ustawodawcę. Właściwie te kilka lat UTK dało po to aby podmioty działające na kolejkach mogły okrzepnąć i nie nastąpiła automatyczna likwidacja . Ale ciągle jeździliśmy po torach które remont przechodziły w latach 80' zeszłego stulecia. Niewiele się remontowało torowisko - tak naprawdę łatało się wyłącznie katastrofalnie zużyte miejsca. Już dawno obliczono ile to podkładów należy w ciągu roku wymienić, aby tor nie postępował w degradacji technicznej. Jest to około 5-8 % całkowitej ilości podkładów. Nietrudno wyliczyć że to jest około 300szt szweli na 1 kilometr szlaku. Wystarczy pomnożyć sobie przez liczbę kilometrów i wszystko wiemy. Nie należy pomijać faktu że z biegiem lat nastąpił większa degradacja i potrzeba więcej sztuk...Cena za sztukę to coś koło 40zł . Mając do utrzymania około 30 km szlaku nietrudno obliczyć jaka kwota jest potrzebna na same podkłady - to astronomiczna kwota blisko 360 000 PLN! Stąd potrzeba znalezienia stabilnego źródła finansowania - w przeciwnym wypadku grozi nam nieuchronne skracanie szlaków - i to jest meritum do którego zmierzają autorzy artykułu. Osobiście mam nadzieję że ten trend do skracania szlaków zniknie...jest parę przykładów pozytywnych w Polsce i na tym może zakończę :)
Załączniki
Dawne dobre czasy minęły bezpowrotnie...
Dawne dobre czasy minęły bezpowrotnie...
27999309945_d87be946c5_z.jpg (98 KiB) Przejrzano 12593 razy
Stanislaw
brak
Posty: 713
Rejestracja: niedziela, 25 lis 2012, 11:27

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Stanislaw »

W nawiązaniu do dzisiejszej dyskusji o Bydgoskiej Kolei Powiatowej załączam wypis z książki Bogdana Pokropińskiego potwierdzający kursowanie kolejki za Brdą do roku 1949-go oraz mapki przedstawiające okolice wiaduktu w Maksymilianowie (z pętlą kolei wąskotorowej i nasypu dla dodatkowej linii) oraz wygląd linii od Strzelec Górnych do Włók.
Załączniki
Scan1.jpg
Scan1.jpg (98.28 KiB) Przejrzano 12478 razy
Scan20003.jpg
Scan20003.jpg (82.46 KiB) Przejrzano 12478 razy
Scan.jpg
Scan.jpg (186.23 KiB) Przejrzano 12478 razy
wichura
brak
Posty: 1177
Rejestracja: środa, 9 sty 2013, 13:53
Lokalizacja: B-szcz

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: wichura »

Nadal jednak ta mapka nie pokazuje odgałęzienia kolejki do Bożenkowa, która od głównej linii miała odłączać się właśnie w Maksymilianowie. (o czym też rozmawialiśmy podczas sobotniej wycieczki). No i na mapie nie ma jeszcze (albo utajniono) odgałęzienie szerokotorowej linii do Bożenkowa.
Pragnąłbym zwrócić uwagę na coś innego na mapie, którą wkleił Stanisław. Wyraźnie widać którędy miał być poprowadzony szeroki tor do Koronowa. I ewidentnie widać kolizję z nasypem wąskotorówki. Zdaje się więc, że i tak nawet bez wyburzenia mostu na Smukale losy wąskotorówki do Włók i już wówczas były przesądzone. Bo nie sądzę by ktoś projektował 2 wiadukty w nasypie tej samej wąskotorówki...
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Odgałęzienie do Bożenkowa widać na pierwszej mapce. Widać ślimak chociaż jest mapa gdzie jest to lepiej widoczne.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Tutaj macie bardzo wyraźnie widocznego "ślimaka" (zaznaczone na żółto) w Maksymilianowie.
https://lh3.googleusercontent.com/ZNTPn ... 24-h824-no


Co ciekawe to widać też odnogę na zachód, prawdopodobnie to ta do prywatnego zakładu/gospodarstwa (tartak).
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 sty 2017, 19:30 przez GrapHite, łącznie zmieniany 1 raz.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
Ewing
Admin
Admin
Posty: 6014
Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Kontakt:

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Ewing »

Ja nie jestem przekonany co do odcinka do Bożenkowa. Zwłaszcza odchodzącego z Maksymilianowa. Jaki sens miała by budowa linii w tą stronę, skoro łatwiej było by puścić ją bezpośrednio se Smukały?
Na żadnej mapie nie ma po niej śladu, co jest trochę dziwne, zwłaszcza, że na większości są wszystkie znane "odnogi".
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Kilka map
Załączniki
W Maksymilianowie kolejka przecinała dawny Ostbahn, a od ok. 1928-30 roku również jednotorową nitkę nowozbudowanej węglówki. Na mapie z czasów pruskich widać skrzyżowanie w poziomie.<br />Zaznaczona skrótem Klbhf.(=Kleinbahnhof) stacja kolejki była prawdopodobnie symboliczna - może z jednym torem mijankowym.
W Maksymilianowie kolejka przecinała dawny Ostbahn, a od ok. 1928-30 roku również jednotorową nitkę nowozbudowanej węglówki. Na mapie z czasów pruskich widać skrzyżowanie w poziomie.
Zaznaczona skrótem Klbhf.(=Kleinbahnhof) stacja kolejki była prawdopodobnie symboliczna - może z jednym torem mijankowym.
Maksymilianowo-Grossblatt-przed-1920.jpg (143.78 KiB) Przejrzano 12439 razy
Na polskiej mapie z lat 30-ych pojawia się skrzyżowanie bezkolizyjne - z wiaduktem nad torami. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt że kolejka wspinała się na ten wiadukt po typowo górskiej serpentynie, krzyżując się sama z sobą
Na polskiej mapie z lat 30-ych pojawia się skrzyżowanie bezkolizyjne - z wiaduktem nad torami. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt że kolejka wspinała się na ten wiadukt po typowo górskiej serpentynie, krzyżując się sama z sobą
Maksymilianowo-WIG-1932.gif (142.3 KiB) Przejrzano 12439 razy
Najlepiej widać tą pętelkę na okupacyjnym messtischblacie.<br />Widać też odnogę na zachód. Wyczytałem też o tym w książce, zaraza zajrzę i jak znajdę to napiszę.
Najlepiej widać tą pętelkę na okupacyjnym messtischblacie.
Widać też odnogę na zachód. Wyczytałem też o tym w książce, zaraza zajrzę i jak znajdę to napiszę.
Copy of Maksymilianowo-messtisch.gif (164.74 KiB) Przejrzano 12439 razy
Widać planowaną odnogę do Koronowa (normalny tor)
Widać planowaną odnogę do Koronowa (normalny tor)
Copy of Maksymilianowo-messtisch-go_resize.gif (130.4 KiB) Przejrzano 12439 razy
Maksymilianowo-petla-BW.jpg
Maksymilianowo-petla-BW.jpg (120.38 KiB) Przejrzano 12439 razy
Maksymilianowo-petla-kolor.jpg
Maksymilianowo-petla-kolor.jpg (97.25 KiB) Przejrzano 12439 razy
Stacja w Strzelcach Górnych w lutym 1944. Haefka (HF) podjeżdża pod wzniesienie ze stosunkowo długim składem. Zanim tu dojechała - musiała wspiąć się po pętli na wiadukt w Maksymilianowie. Sama pętla  powstała przy okazji budowy magistrali węglowej, a więc w czasach przedwojennej PKP.
Stacja w Strzelcach Górnych w lutym 1944. Haefka (HF) podjeżdża pod wzniesienie ze stosunkowo długim składem. Zanim tu dojechała - musiała wspiąć się po pętli na wiadukt w Maksymilianowie. Sama pętla powstała przy okazji budowy magistrali węglowej, a więc w czasach przedwojennej PKP.
Strzelce-Gorne-HF-1944.jpg (63.09 KiB) Przejrzano 12439 razy
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
Ewing
Admin
Admin
Posty: 6014
Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
Kontakt:

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: Ewing »

Co ciekawe na mapie z 1909 roku nie ma jeszcze odcinka od Smukały do Maksymilianowa. Wszystkie pozostałe są - w tym również z Maksymilianowa w stronę Strzelec i dalej.
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Bydgoska Kolej Dojazdowa

Post autor: GrapHite »

Ewing pisze:Co ciekawe na mapie z 1909 roku nie ma jeszcze odcinka od Smukały do Maksymilianowa. Wszystkie pozostałe są - w tym również z Maksymilianowa w stronę Strzelec i dalej.

Gdzie ta mapa?

Ale fakt, tak było.

Równolegle z kolejką wyrzyską budowano sieć Bydgoskich Kolei Powiatowych - sieć która po pierwszych latach rozbudowy została połączona z siecią WKP. 12 maja 1895 roku oddano do użytku pierwszy odcinek z Maksymilianowa do Gądecza. Kilka dni później otwarto linię z Bydgoszczy do Koronowa z odgałęzieniem w Morzewcu do Kasprowa, następnie dodano dwa połączenia: z Kasprowa do Wierzchucina Królewskiego i z Kasprowa do Suchar, stąd poprowadzono połączenie do Gumnowic (3.10.1895) łącząc sieć BKP z WKP; projekt fizycznego połączenia sieci był korzystny szczególnie dla kolejki bydgoskiej ze względu na pobliską z punktu granicznego stację Nakło, gdzie istniała cukrownia a kolejka bydgoska nie dawała połączenia z inną cukrownią. 1897 roku dobudowano połączenia Łukówiec - Wąwelno i Gądecz - Włóki. Początkowo sieć Bydgoskich Kolei Powiatowych składała się z dwóch częśc rozdzielonych przez rzekę Brda. Części scalono dopiero w 1907 roku po zbudowaniu mostu na Brdzie oraz połączenia Maksymilianowo - Smukała Dolna - Smukała Górna. Łączna długość Bydgoskich Kolei Powiatowych osiągnęła długość 105 km. We wrześniu 1939 roku most nad Brdą został zniszczony i BKP zostały podzielone na dwie części. W części wschodniej ruch odbywał się do 1949 roku, były to głównie okresowe przewozy plonów rolnych.


Żródło:
http://www.i-pila.pl/bwkd/historia/index1.html
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 sty 2017, 19:57 przez GrapHite, łącznie zmieniany 1 raz.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
ODPOWIEDZ